Zbudowana w latach międzywojennych, w ramach prowadzonej przez Mussoliniego kampanii na rzecz zdrowego społeczeństwa, <strong>Breuil-Cervinia</strong> jest jednym z najstarszych ośrodków narciarskich we Włoszech. Doprowadzenie wyciągów na wysokość 3500 m n.p.m. było wówczas absolutnym rekordem, więc ogromne hotele cieszyły się dużym powodzeniem wśród europejskiej elity. Dzisiaj majętni goście mieszkają w rażących zmysł estetyczny nowoczesnych budynkach poza miasteczkiem, a proste uliczki przemierzają wczasowicze zachęceni łatwymi trasami zjazdowymi.
Zbudowana w latach międzywojennych, w ramach prowadzonej przez Mussoliniego kampanii na rzecz zdrowego społeczeństwa, Breuil-Cervinia jest jednym z najstarszych ośrodków narciarskich we Włoszech. Doprowadzenie wyciągów na wysokość 3500 m n.p.m. było wówczas absolutnym rekordem, więc ogromne hotele cieszyły się dużym powodzeniem wśród europejskiej elity. Dzisiaj majętni goście mieszkają w rażących zmysł estetyczny nowoczesnych budynkach poza miasteczkiem, a proste uliczki przemierzają wczasowicze zachęceni łatwymi trasami zjazdowymi.
Chcąc wejść na Matterhorn (4478 m n.p.m.), trzeba rozważyć wspinaczkę od strony Zermatt w Szwajcarii; szlak po włoskiej stronie nadaje się wyłącznie dla doświadczonych alpinistów. Na trasie prowadzącej na szczyt są dwa schroniska: Duca degli Abruzzi oddalone o 2 godz. 15 min od Breuil w Orionde (2800 m n.p.m.), oraz Jean A. Carrel 4 godz. od pierwszego schroniska (3850 m n.p.m.). Bardziej niebezpieczne odcinki trasy z Jean A. Carrel na szczyt zabezpieczono linami poręczowymi, ale i tak podejście jest trudne.