Dzikie, smagane wiatrem okolice wsi
Sagres i przylądka o tej samej nazwie były uznawane przez Portugalczyków za prawdziwy koniec świata. To właśnie tutaj książę Henryk Żeglarz założył w XV w. swoją siedzibę, a także szkołę żeglarstwa, skupiającą najznakomitszych astronomów, kartografów i podróżników. W Sagres zdobywali szlify
Ferdynand Magellan, Pedro Álvares Cabral, a także
Vasco da Gama.
Warto wiedzieć
Na plaży w Belixe, w połowie drogi między przylądkiem Sagres a Przylądkiem Św. Wincentego, wodowano pierwsze karawele, które zrewolucjonizowały żeglarstwo za sprawą szerokich kadłubów, niewielkich, zmiennych żagli i zwrotności. Każdego roku organizowano nowe wyprawy, a ich uczestnicy mieli za zadanie dotrzeć choć trochę dalej niż poprzednicy. Równocześnie mieli zdobywać informacje o zachodnich brzegach Afryki, będących dla żeglarzy wielką niewiadomą. Tak powstawał fundament przyszłego zamorskiego imperium Portugalii.
Zwiedzamy
Nad wsią i okolicą góruje
Fortaleza Henryka Żeglarza. W kierunku jej masywnej bryły wiedzie Rua da Fortaleza, przecinająca rynek i półwysep. Najlepiej dojść do twierdzy właśnie tą drogą, całkowicie ignorując znaki drogowe kierujące na odległy parking. Wspaniały okrąg murów otaczał niegdyś cały cypel, wznosząc się wysoko nad powierzchnią Atlantyku. Do dziś zachowała się tylko północna część imponujących ścian.
Do środka wchodzi się przez niesamowity tunel, z wnętrza którego można obejrzeć wielką kamienną
Rosa dos Ventos (róża wiatrów), odkrytą pod kościołem w 1921 r. Przyrządy tego typu służą do określania kierunku, z którego wieje wiatr i tradycyjnie dzielą się na 30 segmentów. Ten jest wyjątkiem, albowiem jego mierzący 43 cm średnicy krąg dzieli się aż na 43 części. Niektórzy utrzymują, że z róży korzystał sam książę Henryk, a tezę tę zdaje się potwierdzać skromna, odnowiona
kaplica Nossa Senhora da Graça, zbudowana nie później niż w XV w.
Na wakacjach w Sagres turyści spędzają większość czasu na wspaniałych plażach. Do pięciu z nich bez trudu dociera się ze wsi na piechotę. Trzy nieco bardziej osłonięte leżą na wschód od fortecy. Jedna z najładniejszych,
Praia da Mareta, rozciąga się na południowy wschód od placu. Mniejsza,
Praia da Baleeira, jest obok przystani. Z klifów nad przystanią dochodzi się do
Praia da Martinhal - najdłuższej i z reguły najmniej zatłoczonej, zapewniającej doskonałe warunki do uprawiania windsurfingu. Na zachód od fortecy tereny stają się dziksze i bardziej niedostępne, na przykład odludna i spokojna
Praia do Tonel.
Sprawdź aktualne oferty na wakacje w Portugalii.