Hotel położony na obrzeżach miasta, widok był od strony morza, a więc na pustynię i plac budowy, ale nam to nie przeszkadzało. Plaża oddalona jest o około 1,1 km, ale jesteśmy przyzwyczajeni do chodzenia, więc nie ma problemu. Blisko centrum w porównaniu do innych hoteli. Z bardziej odległych luksusowych hoteli do centrum dojeżdżali taksówką za 5 euro.
Zakwaterowanie
Klimatyzacja była trochę słaba, ale bardzo przyjemna dzięki wsparciu wentylatora sufitowego. Na przykład klimatyzacja w jadalni była całkowicie niewystarczająca, mimo że była ustawiona na 16°C. Wygodne łóżka, codzienne sprzątanie. Ręczniki zmieniali tylko raz w tygodniu, był mały problem z ich suszeniem. Balkony od strony morza są przeznaczone tylko na maksymalnie 2 krzesła. Leżaki i większe balkony znajdują się od strony morza. Podobno pokój wyższej kategorii. Mieliśmy STANDARD.
Wyżywienie
Zwykle do jedzenia 2 rodzaje ryb, ale najczęściej się powtarzały. Załączniki też. Poza tym czasami inne mięsa, głównie kurczaki, ale zdarzały nam się też baraniny czy wołowiny. Spaghetti lub makaron z sosem pomidorowym i mięsem zawsze wchodzi w grę, najwyraźniej ze względu na dzieci. Poza tym zazwyczaj jest bufet zimny, warzywa itp., jednak moim zdaniem jest to ilość niewystarczająca dla całego hotelu. Następnie trochę posiekanych owoców, głównie melonów, papai, kilku suszonych gruszek i jabłek oraz 2-3 desery. Nie zauważyłem, że w razie potrzeby uzupełniali zimny bufet. Trochę mnie zniechęcił fakt, że zimne dania w formie bufetu miały luźno temperaturę pokojową. Mieliśmy nawet lekkie podejrzenie, że to, czego nie zjedliśmy, uzupełniamy i podajemy na przykład do obiadu. Ale to tylko nasze przypuszczenia! Ale poza tym wystarczający dla mniej wymagających klientów.
Plaża
Plaża i czystość oceanu rekompensują wszystko. Woda przepięknie czysta, nigdzie nawet śmieci na plaży nie widziałam. Najczęściej starają się sprzątać. Ale oczywiście chodzi o nas wszystkich i nasze zachowanie.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate