Organizacja wycieczki przez agencję CA i CK nie była tak dobra, jak w przypadku innych agencji, z których korzystaliśmy wcześniej, za dużo niepotrzebnej komunikacji, pomyłki z nazwiskami na biletach itp., autobus nie był gotowy, aby nas odebrać. Ogólnie hotel i lokalizacja były w porządku, jeśli chodzi o cenę, ale raczej zbliżały się do 2 gwiazdek. Wybraliśmy na podstawie licznych pozytywnych opinii, które teraz sprawiają, że wątpię, czy były prawdziwe.
Zakwaterowanie
+odnowione 3 baseny, różna głębokość - karaluchy w pokoju - bardzo stare - brak personelu, pokoje często sprzątane o/po 15:00 - brak telefonu w pokoju - zwykle z niego nie korzystamy, ale kiedy pijany małpiszon (przepraszam zwierzę) próbował włamać się do naszego pokoju, papierowe instrukcje mówiły, żeby zadzwonić pod numer 9 do recepcji, więc nie masz takiej opcji, podobnie jak ochrona hotelu; musisz o coś poprosić w recepcji, przypomnieć im o tym, w przeciwnym razie powodzenia;
Wyżywienie
Dania mięsne były dobre, wybór rodzajów mięsa, codziennie owoce morza. Desery były złe, cały czas takie same, głównie marynowane owoce. Śniadanie było ok, standardowe brytyjskie. Tylko dwóch kucharzy było przyjaznych, jeden udawał, że nie mówi po angielsku ani po hiszpańsku
Obsługa w hotelu
Mini klub: nieregularny harmonogram - czasami mieli jakieś zajęcia przez godzinę, coś po prostu malowanie z rodzicami, ale przyjazne. Strefa ping-ponga całkiem fajna, ale bardzo stare rakiety. Automaty były przeważnie zepsute, ale to nas nie obchodziło.
Plaża
Najbliższa plaża jest trochę daleko, około 600 m, ładny teren spacerowy wzdłuż oceanu, choć tak naprawdę nie ma tam natury, kilka palm, ciemna pustynia. Można karmić wiewiórki; albo pływać z lwami morskimi, jeśli sprzedasz swoją nerkę :) zabierz ze sobą parasol, bo w sklepach nie ma wyboru albo rzeczy są niskiej jakości, centrum handlowe około 2 km dalej
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate