Klient chciał pozostać anonimowy
Zweryfikowana opinia (Travelplanet.pl) Data pobytu 25.8. - 1.9.2024 Oceniono: Wrzesień 2024
Baia dei Mulini (Trapani) Ocena: 4/5 Włochy, Sycylia
Nie oczekiwałam cudów jeżeli chodzi o hotel. Zależało mi tylko, żeby hotel był przy plaży. Po pierwszym kiepskim wrażeniu, które zrobił hotel i usypane góry wodorostów na plaży należało się dostosować i mieć świetne wakacje:)
Nie oczekiwałam cudów jeżeli chodzi o hotel. Zależało mi tylko, żeby hotel był przy plaży. Po pierwszym kiepskim wrażeniu, które zrobił hotel i usypane góry wodorostów na plaży należało się dostosować i mieć świetne wakacje:)
Zakwaterowanie
Trzeba mieć dużo szczęścia przy checkingu, żeby dostać przyzwoity pokój. W większości z nich zapach grzyba jest nie do wytrzymania. Nam trafił się malutki pokoik bez grzyba, ale za to i bez balkonu. Wysuszenie np. ręczników było niemożliwe. Próby zmiany pokoju trwały 2 dni, było przy tym dużo dyskusji i szukania, ale oferowano nam tylko pokoje z grzybem.
Wyżywienie
Wyżywienie przyzwoite, jeżeli lubi się makaron i sałatę:) Nieco ubogie, czasami twarde mięso, zdarzyła się niedogotowana ryba. Ale nie czepiajmy się szczegółów, zawsze można coś dla siebie znaleźć . Szkoda tylko, że Włosi żałowali oliwek i cytryny do obiadu. I ta nieszczęsna woda...dla Polaków tylko w kubkach- czyli zbędna produkcja śmieci.
Obsługa w hotelu
Gwiazdą hotelu jest Mateo. Ratownik, który swoimi usługami na plaży robi mega wrażenie. Przecudowny człowiek, a każda pochwała na temat jego pracy, to wciąż za mało.
Plaża
Góry wodorostów usypane na plaży hotelowej i tylko tam. Reszta plaży jest czysta. Dzieci skakały sobie z nich do wody jak z pomostów albo trenowało skoki przez przeszkody. Szklanka zawsze do połowy jest pełna:))
Czy ta recenzja była pomocna? (0) (0)