Zakwaterowanie
Pokój z widokiem na mur i towarzystwo rosyjskojęzycznych turystek
Wyżywienie
Wolę ująć bardziej szczegółowo: Śniadanie-mały wybór, codziennie to samo salami, szynka, ser + trochę słodyczy. Obiad-katastrofa!!! Opiszę menu: codziennie przystawka-makaron wełniany, tylko trochę inny sos, 1 x lange, czyli podobna w smaku zupa - na co dzień mieszanka warzyw-marchew, brokuły, szparagi, ziemniaki, praktycznie taka sama jak dieta szpitalna! obiad... i o to właśnie chodzi: do wyboru były trzy dania - zaznaczmy 1-3 1- ryba każdego dnia, chociaż nieco inna 2 razy był kurczak, 2 razy żeberka jagnięce - za każdym razem twarde, nie zrobiły w ogóle nie odchodzi od kości. 3-dniowy(!) plasterek wieprzowiny, posypka czasami ma inny smak. Wybór chili jest fatalny, trzeba dodać, że mimo tego niedoboru jedzenie było smaczne. Jedzenie to zdecydowanie najsłabsza część wycieczki. Jednego dnia jesteśmy na Rodos, a drugiego na Ischii – podczas naszego pobytu już nie, stanowili oni znaczną część gości, a mimo to menu było tylko w języku niemieckim… prawdopodobnie tak nie było! byłoby dla nas dużym problemem (obsługa wie, kto siedzi przy stole), aby umieścić to po czesku lub angielsku, kelner potrafił także mówić po angielsku.. Ponownie nie spowodowałoby to tak dużego wzrostu kosztów, ale pokazaliby, że też nas biorą pod uwagę. Ciekawe, że ostatniego wieczoru na łóżku mieliśmy informację, że musimy pokryć wydatki… oczywiście po czesku
Obsługa w hotelu
Nie winiłabym ich za nic, są chętni, mili, ale jedna perełka: wybraliśmy ten hotel z polecenia znajomych, ponieważ ma połączenie minibusem na plażę i do Posejdona, ponieważ podróżowanie po wyspie komunikacją miejską jest, jak przyznał przewodnik, czasem poza ludzkim zrozumieniem.. .być może zatrzymaj się na znaku, Czech pomyślałby, że wystarczy pomachać na przystanku do nadjeżdżającego autobusu... źle! Najbezpieczniej jest to zrobić wskocz pod jego koła, kierowcy tutaj są naprawdę znakomici. Więc czekasz 40 minut na nagrzanym chodniku na następny, a on po prostu nie jedzie. Dlatego też mamy godziny odjazdów z hotelu i plaży o godz. w recepcji. Zaczynają około 8.30, a potem co pół godziny. Dla pewności zapytałem, kiedy wychodzą z plaży... cóż, mówią, że wyjeżdżają o tej samej porze, że korzystają z jednego m-busa i jednego kierowcy u mnie nie działa. Więc nasz pierwszy o 9.30 poszedł o 9.50 na czas nieokreślony. Nie uważam tego za duży problem... Jestem na wakacjach, spieszy mi się do domu Nie przeszkadza mi publiczne złudzenie, że jeden m-bus może odjechać z tego samego miejsca o tej samej porze!
Plaża
Kompleks Posejdona, doskonały, ale to nie jest zasługa CK, więc nie będę o tym wspominał.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate