Nasze wakacje przebiegły pomyślnie i jesteśmy zadowoleni, chociaż zawsze są jakieś małe rzeczy. Ogólnie jednak pozytywne wrażenie z pewnością zwyciężyło.
Zakwaterowanie
Hotel jest po remoncie. Choć pokoje są małe (m.in. tylko jedna szafa, nie ma za bardzo miejsca na suszenie ręczników i strojów kąpielowych), to są nowe i odpowiednio wyposażone. Problem jest w pomieszczeniach piwnicznych, gdzie przeciekało podczas opadów deszczu. Pokoje od strony basenu narażone są nie tylko na hałas dobiegający z basenu, ale przede wszystkim na głośną muzykę do późnych godzin nocnych.
Wyżywienie
Jedzenie nam smakowało, widać było wysiłek włożony w różnorodne dania, chociaż niektóre z nich były, co zrozumiałe, powtarzalne. Jeśli chodzi o ciasta, dominowały wyłącznie bułki pakowane pojedynczo. Mięsem był najczęściej kurczak, a następnie mielony (mieszanka). Czasem była też ryba. Pochwalam doskonałe zupy, różnorodne sałatki i owoce. Nie zabrakło też słodkich deserów, lecz nie każdemu mogą one odpowiadać. Przeważnie był to korpus z jakąś galaretką lub kremem budyniowym. Ciało zawsze było „mokre”. Na beczce było napisane Efes, ale bardzo w to wątpię. Podobnie postmiks Pepsi. Niestety kawa jest tylko rozpuszczalna z ekspresu. Prawdziwy turecki tylko na życzenie i za 2 €. Przyzwoite (stołowe) wino.
Obsługa w hotelu
Basen jest bardzo ładny, szkoda, że zjeżdżalnia wodna działa tylko w określonych odstępach czasu. Stosunkowo mała pojemność. W przypadku pełnego obłożenia na pewno by to nie wystarczyło. Reklamowana łaźnia turecka nie działała. Darmowe Wi-Fi tylko w recepcji, ale jakość połączenia nie jest świetna. Wi-Fi w pokojach tylko za dodatkową opłatą w wysokości 3 € dziennie za urządzenie. Ręczniki wypożycza się na plażę i na basen, warto jednak je odebrać na czas, gdyż w ciągu dnia mogą nie być dostępne. Transport na plażę i z powrotem tylko w określonych godzinach, co może nie być całkowicie wygodne. Oprócz dość niskiego poziomu technicznego mikrobusu istnieje problem z jego przepustowością. Zwykle więcej osób chce jechać, niż może się zmieścić, co jest stresujące.
Plaża
Plaża miejska znajduje się w odległości krótkiego spaceru (ok. 15 minut), jest jednak stosunkowo wąska i zarezerwowana dla poszczególnych hoteli, ewentualnie z leżaków i parasoli można korzystać za opłatą (5 €). Prawie nie ma części publicznych. Morze jest tu płytkie. Plaża hotelowa znajduje się po drugiej stronie półwyspu (historyczne centrum Side). Ta część jest niezamieszkana, trudno dostępna pieszo, dlatego korzysta się z minibusa (patrz wyżej). W przeciwieństwie do innych sektorów innych hoteli, sektor Akalia nie był dobrze utrzymany. Leżaki działały, jednak ze względu na połamane parasole, których było coraz więcej, trudniej było znaleźć funkcjonalne, których brakowało. Dlatego też po przybyciu na plażę ludzie często ścigali się, kto będzie pierwszy i oprócz najkorzystniejszego miejsca zadbał także o dobry parasol. Również dość stresujące. Wejście do morza w tym miejscu opada szybciej, ale nadal jest odpowiednie dla małych dzieci. W zależności od wiatru zwiększały się również fale. Lokalna restauracja oferuje podstawowe posiłki i napoje. Obsługa bardzo miła. Rozsądne ceny (czteroosobowa rodzina zje lunch za około 40 euro).
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate