Beata T.
Zweryfikowana opinia (Travelplanet.pl) Data pobytu 18.7. - 25.7.2024 Oceniono: Lipiec 2024
Bendis Beach Ocena: 4/5 Turcja, Riwiera Egejska
Ogólnie przestrzegam przed hotelem Bendis Beach pobyt zaczął się w miarę lot trochę opóźniony, jedzenie bardzo mały wybór pokoje w miarę czysto ale ogólnie standard hotelu oceniłabym na 3 gwiazdki nie 4 .Ale to nie było najgorsze 3 dnia od przylotu wieczorem doszło to bujki całej obsługi noże przykładane do gardeł , krzesła, tależe nagle zaczeły latać , ponad 20 osób biło się ludzie wpadli w panikę byłam z 8 letnią wnuczką która była przerażona nie wiedzieliśmy gdzie uciekać .Na naszych oczach wpadłą policja która zaczeła szczelać z broni palnej w tych ludzi uciekliśmy do pokoju .Poinformowałam córkę zadzwoniłaz Polski na numer alarmowy Itaki żeby rezytdentka się zaopiekowała i zabezpieczyła gości. Po czym dostałam telefon ze jak jesteśmy w pokoju to nic nam nie grozi mamy tam czekać nic takiego się nie dzieje.....Dziecko płacze ja przerażona ...Jedna Pani która z nami była na turnusie zadzwoniła do Ambasady zgłosiła sytuacje i poprosiła o ewakuacje , to była już noc koło 1 godziny okazało się ze czujemy dym podpaili główną restauracje .Po telefonie i rozmowie z ambasadorem załatwili o 4 rano przewóz busem Nas do hotelu w Bodrum MyElla . Całą noc nie przespana stres straszny .Minoł cały dzień emocje opadały po czym koło 21 dostaliśmy kartki do pokoi ze mamy sie spakować i następnego dnia wracac koło 12 do hotelu Bendis Beach ..... znowu wszyscy się zebraliśmy i kolejny stres Rezydentka nie odbierała miało byc zebranie następnego dnia właśnie o 12.Córka z Polski zgłaszała kolejny raz zdenerwowana całą sytuacją do biura Itaka nikt tego wieczoru nas nie uspokoił i nie wyjaśnił o co chodzi. Dzieci w stresie płakały kolejna noc praktycznie nie przespana .Rano po śniadaniu poblokowano nam karty do pokoi i podstawili busy nikt z Nas nie miał zamiaru się ruszać do strefy zagrożenia i terroru. W końcu dotarła rezydentka i poinformowała ze nie wie o co chodzi z tymi kartkami że zostajemy jednak w tym hotelu do końca pobytu kilka osób przetransportowali do innego hotelu bo nie było miejsc dla wszystkich żeby zostali.
Ogólnie przestrzegam przed hotelem Bendis Beach pobyt zaczął się w miarę lot trochę opóźniony, jedzenie bardzo mały wybór pokoje w miarę czysto ale ogólnie standard hotelu oceniłabym na 3 gwiazdki nie 4 .Ale to nie było najgorsze 3 dnia od przylotu wieczorem doszło to bujki całej obsługi noże przykładane do gardeł , krzesła, tależe nagle zaczeły latać , ponad 20 osób biło się ludzie wpadli w panikę byłam z 8 letnią wnuczką która była przerażona nie wiedzieliśmy gdzie uciekać .Na naszych oczach wpadłą policja która zaczeła szczelać z broni palnej w tych ludzi uciekliśmy do pokoju .Poinformowałam córkę zadzwoniłaz Polski na numer alarmowy Itaki żeby rezytdentka się zaopiekowała i zabezpieczyła gości. Po czym dostałam telefon ze jak jesteśmy w pokoju to nic nam nie grozi mamy tam czekać nic takiego się nie dzieje.....Dziecko płacze ja przerażona ...Jedna Pani która z nami była na turnusie zadzwoniła do Ambasady zgłosiła sytuacje i poprosiła o ewakuacje , to była już noc koło 1 godziny okazało się ze czujemy dym podpaili główną restauracje .Po telefonie i rozmowie z ambasadorem załatwili o 4 rano przewóz busem Nas do hotelu w Bodrum MyElla . Całą noc nie przespana stres straszny .Minoł cały dzień emocje opadały po czym koło 21 dostaliśmy kartki do pokoi ze mamy sie spakować i następnego dnia wracac koło 12 do hotelu Bendis Beach ..... znowu wszyscy się zebraliśmy i kolejny stres Rezydentka nie odbierała miało byc zebranie następnego dnia właśnie o 12.Córka z Polski zgłaszała kolejny raz zdenerwowana całą sytuacją do biura Itaka nikt tego wieczoru nas nie uspokoił i nie wyjaśnił o co chodzi. Dzieci w stresie płakały kolejna noc praktycznie nie przespana .Rano po śniadaniu poblokowano nam karty do pokoi i podstawili busy nikt z Nas nie miał zamiaru się ruszać do strefy zagrożenia i terroru. W końcu dotarła rezydentka i poinformowała ze nie wie o co chodzi z tymi kartkami że zostajemy jednak w tym hotelu do końca pobytu kilka osób przetransportowali do innego hotelu bo nie było miejsc dla wszystkich żeby zostali.
Wyżywienie
skrome mały wybór
Obsługa w hotelu
sam hotel i usługi 3 gwiadki nie 4
Plaża
w miare
Czy ta recenzja była pomocna? (4) (1)
