To było warte swojej ceny pod względem rezerwacji last minute.
Zakwaterowanie
Noclegu nie oceniłabym na 5*, gdyż podłoga przy wejściu była popękana, a w łazience było też pęknięcie na ścianie, które próbowano załatać fugą. Ponadto w dolnej części drzwi, na styku ze ścianą, można było wykryć minimalną pleśń. Ściana pokoju była bardzo cienka, wszystko z drugiego pokoju mogło przez nią przejść, a spłuczka w toalecie też nie była wystarczająca.
Wyżywienie
Catering był na tyle urozmaicony, że każdy mógł znaleźć coś dla siebie????, choć baklawę można było odkryć dopiero w dniu wieczoru tureckiego. W zeszłym roku nocowaliśmy w hotelu 4* w Side, było tego naprawdę sporo wywieszano go gościom niemal przy każdym posiłku. Co jest dla mnie dziwne, był taki czas, kiedy zwracano uwagę na to, że bierze się tylko tyle, ile zje, a ile wyrzuca się po gościu, mimo że są. głodując gdzie indziej. Mimo, że wydało mi się to dziwne, nadal doceniam tę inicjatywę.
Obsługa w hotelu
Wspomnę przede wszystkim o sprzątaniu, pokój był sprzątany codziennie i zawsze byli na tyle uprzejmi, że z koca utworzyli różne kształty, na przykład parę łabędzi, za co również w tym miejscu pragnę podziękować. Animatorzy starali się zadowolić gości w ciągu dnia, ale powiedziałbym, że było raczej słabo, ale może dlatego, że nie był jeszcze sezon. Była także możliwość wymiany ręczników zarówno w pokoju jak i na plaży.
Plaża
Do plaży było około 5 minut, a plaża była czysta. Było mnóstwo leżaków chronionych przed słońcem. Mały bar z przekąskami na plaży służył wygodzie gości. Na plaży, małej i dużej plaży żwirowej + morzu wymagane są buty do wody.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate