Na ten wyjazd, wakacje pojechała cała rodzina, czyli 7 osób. Ogólnie rzecz biorąc, jesteśmy bardzo zadowoleni z naszych wakacji, ale znaliśmy ten hotel i jego usługi i mieliśmy z nim porównanie, ponieważ odwiedziliśmy Turcję po raz trzeci. Cóż, na pewno nie wrócimy do tego hotelu.
Zakwaterowanie
Mówiono, że obiekt noclegowy i hotel zostały wybudowane pięć lat temu, ale ich stan odpowiadał 15-letniemu użytkowaniu. Kształt hotelu, jego rozwiązanie architektoniczne przypominało raczej pozostałości socjalizmu niż nowoczesny design. Pierwsze duże rozczarowanie nastąpiło podczas pobytu w hotelu, ponieważ w grupie 7 osób poprosiliśmy i zapłacono nam za 3 oddzielne pokoje. Procedury administracyjne w recepcji przebiegły stosunkowo szybko i każdy z nas nie mógł się doczekać snu i odpoczynku, gdy dotarliśmy do hotelu około 2:45 w nocy. Jednak dopiero rano zdaliśmy sobie sprawę, że recepcjonistka zakwaterowała nas w różnych częściach hotelu, mimo że zamówiliśmy już nocleg blisko siebie w CK. Wiadomo, że recepcjonista, o którym mowa, zrobił to samowolnie, a może nawet celowo, bo w naszych paszportach nie znalazł niczego zauważalnego. (Wolnych pokoi było mnóstwo wszędzie, w każdym bloku, na każdym piętrze). Drugie rozczarowanie było rano i widok z pokoju, balkonu na okolicę hotelu. Widok z jednego pokoju był przyjemny na restaurację i morze, z drugiego był równy widok na podjazd do recepcji, a z trzeciego na kosze na śmieci i magazyn zużytych opon. Jednakże pokoje były czyste i stosunkowo przytulne, a niektóre nawet bardzo. Jeśli chodzi o spokój nocy i wypoczynek w nocy w pokoju z widokiem na morze wszystko było w zasadzie w porządku, w pokoju z widokiem na podjazd było już gorzej bo nocne przyjazdy i odjazdy taksówek i autobusów do recepcji pod górę , na pełnym gazie na pewno budzisz się ze snów, ale piątej nocy zaczynasz się do tego przyzwyczajać. Wisienką na torcie w ciszy nocnej była klimatyzacja w pokoju i jej niesamowicie głośna praca, szczególnie rano, gdy trzęsły się ściany. Przypominało to lądowanie lub start co najmniej 5 helikopterów. W pokoju z widokiem na kontenery mieszkali wspaniali sąsiedzi, którzy około 5 rano chętnie wymieniali opinie, jednak hotel nie ponosi za to odpowiedzialności.
Wyżywienie
Jedzenie jako takie nie ma nic do zarzucenia, gdyż serwują dania ze swojej kuchni i starają się też dostosować do naszej. Jedzenie jest dość różnorodne i smaczne, choć niektóre są bardzo ostre (kwestia gustu), desery są pyszne dla oka, ale wszystko w jednym kopycie. Jednak jedno, co możemy porównać i skrytykować, to prezentacja dań oraz bardzo luźne i powolne uzupełnianie brakujących dań. Biorąc pod uwagę, że ten hotel ma 5*, jest dla nas trochę niezrozumiałe, że w strefie obsługi przy samoobsługowych ekspresach do kawy znajdują się poobijane i popękane szklanki i talerze, a byliśmy szczególnie zaskoczeni, gdy pewnego wieczoru skorzystaliśmy z możliwość zjedzenia obiadu w restauracji „á a la carte”, a kelner przyniósł jedzenie na wyszczerbionych talerzach.
Obsługa w hotelu
Usługi hotelu w poszczególnych jego częściach, barach, bufetach, przekąskach są różne. Z naszego doświadczenia w tym 5* hotelu z cateringiem ULTRA ALL INCLUSIVE wynika, że nie zostaniecie obsłużeni na 5 minut przed wyznaczoną godziną, a jedzenie nie będzie już dla Was przygotowane na 15 minut przed zamknięciem. Serwowane napoje, czyli drinki mieszane, były różnej jakości w zależności od składników użytych do ich przygotowania, a każdy drink był „oryginalny”. Z naszego doświadczenia wynika, że 5 zamówionych takich samych drinków nie miało ze sobą nic wspólnego. Były zróżnicowane pod względem jakości, proporcji mieszania, koloru i oczywiście smaku. Kolejnym doświadczeniem związanym z chęcią obsługi było to, że barman nie zrobił nam pożądanego napoju, bo skończył mu się syrop, ale zrobił go od razu (zapewne dla niektórych znajomych). Po tych doświadczeniach woleliśmy „rozkoszować się” prawdziwym i sprawdzonym czystym alkoholem. Ze względu na to, że hotel ten miał ogromną pojemność, wieczór można spędzić w barze w holu inne bary wykazały się dużą cierpliwością. Obsługa w zajętych barach absolutnie nie miała czasu na spełnienie próśb gości, dlatego indywidualne zamówienia trwały czasami prawie godzinę.
Plaża
Plaża i molo czyste, łagodne zejście do morza, mnóstwo leżaków i parasoli.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate