Hotel Kleopatra Beach

Zakwaterowanie
Pokój i łazienka przestronne, przyjemne. Bez zarzutu jeżeli chodzi o czystość. W nocy, przy otwartym oknie trochę drażnił hałas agregatów.

Wyżywienie
Nie ma na co narzekać przy tygodniowym pobycie. Dużo warzyw, owoców, surówek. Indyk, kurczak non stop. Dwukrotnie ryba, grillowane bakłażany i papryka. Jako przekąska przy basenie nuggetsy i frytki cieszące się powodzeniem wśród Rosjan stanowiących zdecydowaną większość klienteli hotelu. Jeżeli ktoś oczekuje golonki to się rozczaruje nie tylko w tym hotelu w Turcji. Fantastyczne białe sery i twarogi, pomysłowe zapiekanki z kalafiora itd. Każdy znajdzie coś dla siebie, nie należy tylko za każdym razem decydować się na to samo.

Obsługa w hotelu
Warto dokupić w recepcji dostęp do wifi 5 GHz. Jego zasięg zwiększa się wówczas na cały obiekt - pokoje ,basen, restauracja i najbliższe otoczenie . Obsługa hotelu przyjazna i pomocna. Dużym plusem była całodobowa dostępność napojów z automatów - kawa, herbata, soki (z koncentratów). Polecam możliwość napełnienia sobie butelek z wodą przed udaniem się na plażę.

Plaża
Największy i zasadniczy plus hotelu to genialne położenie tuż przy piaszczystej plaży Kleopatry, co uwidoczniono w jego nazwie.

Zakwaterowanie
Pokoje hotelowe zdecydowanie wymagają odnowienia.

Wyżywienie
Wyżywienie bardzo monotonne, daje sporo do życzenia. Trzeba byłoby je trochę bardziej urozmaicić. Ciasta poniżej krytyki (sam cukier)

Obsługa w hotelu
Basen - ok, bar - ok, sprzątanie - ok

Plaża
Plaża była bardzo blisko, było ja widać z restauracji hotelowej. Wystarczyło przejść przez drogę.

Zakwaterowanie
Hotel składa się z dwóch budynków, prawdopodobnie czasami z oddzielnymi recepcjami, obecnie w obu budynkach jest tylko jedna recepcja. Mieszkaliśmy w tym, w którym nie było już recepcji - widać było tylko, gdzie kiedyś było i gdzie hotel miał własne wejście. Ta część wydawała się trochę zaniedbana, ale hotel najprawdopodobniej był odnowiony, ponieważ wyposażenie pokoi było zupełnie nowe, łącznie z meblami oraz kafelkami i płytkami w łazience. Wszędzie było czysto, nawet na korytarzach. Wadą była stosunkowo mała szafa, która pełniła jedynie funkcję wieszaka i nie było tam półek do przechowywania T-shirtów itp. Drobne rzeczy można jednak schować w szufladach stolika nocnego i toaletki z dużym lustrem. Na 3 osoby była tylko jedna winda, więc czasami trzeba było trochę poczekać, bo hotel ma 6 pięter.

Wyżywienie
Jedzenie było smaczne, ale dla tych, którzy lubią bogatą różnorodność, jedzenie było w zasadzie dość powtarzalne. Przychodząc później, czyli nie od razu po otwarciu jadalni, można było odnieść wrażenie, że jedzenie było już stosunkowo zimne, a czasami nie było w nim nic. Desery były w zasadzie takie same każdego dnia. Robili też budynie, ale prawdopodobnie nie były uzupełniane lub niewystarczające. Tylko raz natknęliśmy się na budyń i jednocześnie zauważyliśmy, że na stołach stały pojemniki z budyniem. Nawet przekąska, która była po południu, również nie była dla wszystkich odpowiednia – przynieśli jedną dawkę, a potem nic. Oferowali 4 rodzaje domowego alkoholu + piwo i oczywiście napoje bezalkoholowe.

Obsługa w hotelu
Oprócz gier takich jak ping-pong i bilard, hotel świadczył także usługi wymiany walut - wymieniali euro na liry i odwrotnie. Można było także wymieniać dolary, ruble rosyjskie, franki szwajcarskie i funty brytyjskie. Można także dokupić internet do pokoju – 3 euro za 24 godziny lub 13 euro za 7 dni. Sygnał w pokoju był doskonały, ale w barze w holu, gdzie był bezpłatny, był słaby. Wadą Internetu w pokoju było to, że nie był on przeznaczony dla pokoju, ale dla konkretnej osoby w pokoju, więc jeśli każdy chciał mieć Internet w pokoju, musiał za to zapłacić. Oferowali tam również masaże, fryzjerstwo oraz manicure i pedicure.

Plaża
Plaża jest po drugiej stronie ulicy, widać ją z pokoju hotelowego, jest piaszczysta, czysta, morze również bardzo czyste, było też ciepło. Na plaży można kupić leżak z parasolem za dwie osoby - 10 euro. Nie zapewniają jednak ręczników ani nie można ich wypożyczyć.

Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate

Zakwaterowanie
Pokoje ok. Mieliśmy pokój z widokiem morze trochę głośno w nocy (ulica) ale widok wspanialy

Wyżywienie
Wakacje w październiku to końcówka sezonu, ale jedzenie smaczne, nie brakowało ,personel pomocny.

Plaża
Plaża hotelowa nr 3 przechodzisz ulice i trochę w prawo ale bardzo blisko

Zakwaterowanie
Widok rekompensował drobne niedogodności. Pokój był stosunkowo czysty, chociaż drugiego dnia pod łóżkiem znaleziono kawałek zmumifikowanego pomidora. Budynek nosił ślady remontu, jednak panele drzwiowe nie były wymieniane ani malowane, tynk wokół drzwi wejściowych do pokoju kruszy się. Klimatyzator jest bardzo stary i przydałby się dokładne czyszczenie.

Wyżywienie
Na pierwszy rzut oka dania przedstawiały różnorodne oferty, ale podstawa była monotonna. każdego dnia był to kurczak, ryba przez wiele dni, a indyk innego dnia był odkupieniem.

Obsługa w hotelu
Młody człowiek oferujący lokalne masaże i jego szef byli trochę zbyt agresywni, recepcjonistki są w większości bardzo mili i pomocni, kelnerzy są mili. Ekspres do kawy, napoje bezalkoholowe, herbata dostępne prawie przez cały dzień. Trzykrotnie odbyła się prezentacja skór i futer, co naprawdę promuje jeden z pobliskich sklepów. Któregoś wieczoru odbył się także krótki pokaz tańca ludowego, który bardzo mi się podobał.

Plaża
Przez główną drogę, przez przejście dla pieszych przed hotelem, w dół promenadą do plaży, z naszego tarasu można było zobaczyć plażę. Woda była piękna i czysta, ale piasek z każdym dniem stawał się coraz bardziej brudny. Oczywiście jest to w dużej mierze wina turystów, ale muszę przyznać, że rano widziałem osobę, która zebrała kawałek czy dwa śmieci i zniknęła. Niedopałki papierosów, kapsle od butelek po napojach, przeżuta kukurydza itp. Szkoda tego pięknego miejsca.

Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate