Ogólnie jestem bardzo zadowolony z wakacji. Hotel o świetnej lokalizacji nad morzem, z bezpośrednim widokiem na morze i wzgórze zamkowe z murami. Pyszne jedzenie, blisko centrum, miła obsługa, dobre wifi, blisko wszystkiego co potrzeba (zakupy, pływanie, rozrywka, restauracje, parking dla rowerów). Dobra cena i świetny bonus - POGODA - dla mnie wielka niespodzianka - wystarczająco ciepło, aby pływać nawet pod koniec października.
Zakwaterowanie
Hotel położony jest tuż nad morzem, właściwie 20 metrów dalej. Przetniesz rosyjską drogę, promenadę i plusk do morza. Do centrum też blisko na piechotę - czyli do portu, na bazar, ulicę barową, do sklepów, restauracji, parków - Ale są też sklepy i restauracje, fun bary tuż obok hotelu... 30 m dalej jest Migros, czyli tuż pod nosem, gdy trzeba kupić wodę, czekoladę, krem do opalania, to coś takiego jak Tesco. Większość pokoi ma bezpośredni widok na morze, mniejszość ma boczny widok. Miałem bezpośredni, na 2 piętrze, duży balkon, uwielbiam widok na morze, więc było wspaniale. Im wyżej, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że palma zasłoni widok. Mój pokój był piękny, odnowiony, łazienka nie była, miała starszy wystrój, ale była czysta. Mój przyjaciel na 5. piętrze miał coś odwrotnego – nową łazienkę i pokój o starszym wystroju. Czasami drzwi balkonowe nie mogły zostać prawidłowo zamknięte. Wifi w pokoju i wszędzie w hotelu było BEZPŁATNE i naprawdę wystarczające (oglądałem też film na You Tube). A to w TR często w hotelach 4* i 5* jest za dodatkową opłatą i naprawdę dość marnie. Dlatego gorąco polecam to Wi-Fi. W pokoju jest też czajnik (świetny na wieczorną kawę i herbatę) oraz mini lodówka z wodą (przechowywałam tam czekoladę, żeby się nie roztopiła i owoce z targu :) ) UWAGA - droga przed hotel jest naprawdę przy głównej drodze, więc jest wyboista, cały czas słychać samochody. Jeśli więc jesteś wrażliwy na hałas i potrzebujesz ciszy w nocy, nie będzie to dobry wybór. Ale kiedy śpię, to śpię, więc mi to nie przeszkadzało i często spałem w ciągu dnia, nawet przy dużym ruchu. Ogólne wrażenie z hotelu było dobre, jedynie winda wymagała nowych ubrań.
Wyżywienie
Jedzenie w hotelu jest niesamowicie smaczne. Wybór jest prostszy, ale dla mnie w zupełności wystarczający. Na śniadanie - 3 dania ciepłe (np. jajecznica, fasolka w sosie pomidorowym, jajka na twardo) oraz warzywa, sery, salami, jogurt, płatki zbożowe, masło, dżem. Do picia czarna herbata, kawa, gorąca czekolada, cappuccino, 2 rodzaje napojów maszynowych. Napoje w cenie.Do obiadu zupa (doskonała), dwa dania gorące i dwa gorące dodatki (np. paszteciki wołowe, brokuły w sosie, ryż, ziemniaki zasmażane), na pozostałych stołach warzywa, sałatki, owoce, budyń, 3 rodzaje słodyczy, napoje za dopłatą. Jeżeli ktoś chce mieć milion posiłków do wyboru, to tutaj nie będzie zadowolony. ale jeśli ktoś ma ochotę na świetne, smaczne, domowe jedzenie, to na pewno nie będzie głodny. Dowodzą, że jedzenia jest wystarczająco dużo. Podczas posiłku z głośników leci przyjemna turecka muzyka i bardzo doceniam tę turecką atmosferę. Z restauracji można podziwiać morze, jest też kilka stolików na zewnątrz. Kiedy nie chciało mi się wstawać na śniadanie, jadłem w mini bufecie z miejscami do siedzenia CHINO. Mieści się w tym samym budynku co hotel, pod recepcją. Jedzenie było świetne, ceny też dobre (w restauracji w centrum płacisz dużo więcej)
Obsługa w hotelu
Jest to hotel 3*, pensjonat, obiadokolacja, recepcja. To wszystko. W hotelu nie ma basenu, ale nie potrzebuję go, ponieważ pływam tylko w morzu.
Plaża
Plaża bezpośrednio przed hotelem była piaszczysta (plaża Keykubatova, plaża nr 1, ponieważ poszczególne odcinki plaż w Alanyi mają swoje numery), dno morza również jest piaszczyste. Dla gości hotelu Cimen udostępniono leżak i możliwość wypożyczenia leżaka w obniżonej cenie (w recepcji otrzymałem kupon, który oddałem panu na plaży i zapłaciłem około 1 Euro za dzień). Woda w morzu w porównaniu z innym gadem w Alanyi (gadem Kleopatry) była nieco bardziej wzburzona, ale nadal chłodna. Na plaży znajdował się bar, którego właścicielem był Zoro, starszy mężczyzna, który był bardzo miły i pomocny. Jeśli chcesz być na plaży w 10 sekund, idź na plażę przed hotelem. Jeśli chcesz dużej, pięknej, szerokiej plaży z jasnym piaskiem i czystą wodą - wybierz się na plażę Kleopatrina. Do hotelu Cimen jest około 2 km, więc można dojechać peso lub dolmusem (minibusem za ok. 0,7 euro). Na obu plażach znajdują się prysznice, napoje i przebieralnie. Raz poszedłem do jednego, raz do pewnego rodzaju gada. Obok plaż znajduje się deptak z palmami i ścieżką dla rowerów, więc parada na wieczorne spacery. Wypożyczyłem też rower (70 m od hotelu był parking - 2 euro za cały dzień) i wieczorami pojechałem rowerem wzdłuż plaży do Oba. Woda nadal świetna do pływania - 26 stopni) do końca października - wyjechałem 27 października.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate