Family Belvedere Ocena: 3/5 Turcja, Bodrum, Yalikavak
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Hotel dla osób sprawnych ruchowo, ze względu na bardzo strome wzniesienia, liczne schody. Rozległy kompleks hotelowy, położony kaskadowo. Piękne widoki na zatokę, wokół żadnych dyskotek, więc oferta skierowana dla ludzi szukających odpoczynku . Druga połowa września moim zdaniem to idealny termin na wczasy, ze względu na odpowiednią temperaturę. Obsługa hotelowa uprzejma, tradycyjnie drobne napiwki powodują motywację do lepszej obsługi. Duży wybór posiłków /smaczne dania/. Wyposażenie pokoju skromne, ale wystarczające i czyste. Ogólnie moim zdaniem hotel dla osób aktywnych, z dobrą relacją ceny do jakości. Kilka razy hotelowy bus przewozi turystów na plażę.
Hotel dla osób sprawnych ruchowo, ze względu na bardzo strome wzniesienia, liczne schody. Rozległy kompleks hotelowy, położony kaskadowo. Piękne widoki na zatokę, wokół żadnych dyskotek, więc oferta skierowana dla ludzi szukających odpoczynku . Druga połowa września moim zdaniem to idealny termin na wczasy, ze względu na odpowiednią temperaturę. Obsługa hotelowa uprzejma, tradycyjnie drobne napiwki powodują motywację do lepszej obsługi. Duży wybór posiłków /smaczne dania/. Wyposażenie pokoju skromne, ale wystarczające i czyste. Ogólnie moim zdaniem hotel dla osób aktywnych, z dobrą relacją ceny do jakości. Kilka razy hotelowy bus przewozi turystów na plażę.
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Pierwsza i ostatnia moja wizyta w tym hotelu.W pokojach brudno,grzyb w kabinie,prosiłem o wymianę węża w prysznicu nie doczekałem się przez cały wyjazd,wc nie przykręcone,cieknąca spłuczka,brak wieszaków w szafie.Remont w pokojach polegał chyba tylko na przemalowaniu płytek pod prysznicem farbą.Poza tym nie zbyt miła obsługa.Jedzenie takie sobie,przez pierwsze trzy dni na obiad to samo mięso tylko pod różną postacią.W przed ostatni dzień obsługa stwierdziła że "sezon finisz wódka finisz".Jedyny plus tego wjazdu to pogoda i widoki z hotelu.
Pierwsza i ostatnia moja wizyta w tym hotelu.W pokojach brudno,grzyb w kabinie,prosiłem o wymianę węża w prysznicu nie doczekałem się przez cały wyjazd,wc nie przykręcone,cieknąca spłuczka,brak wieszaków w szafie.Remont w pokojach polegał chyba tylko na przemalowaniu płytek pod prysznicem farbą.Poza tym nie zbyt miła obsługa.Jedzenie takie sobie,przez pierwsze trzy dni na obiad to samo mięso tylko pod różną postacią.W przed ostatni dzień obsługa stwierdziła że "sezon finisz wódka finisz".Jedyny plus tego wjazdu to pogoda i widoki z hotelu.