Ekscytujące, kolorowe, ciekawe, tętniące życiem miasto w Lizbonie. Nie żałowaliśmy, że wybraliśmy go jako miejsce docelowe. O niektórych rzeczach zostaliśmy poinformowani przed wyjazdem, m.in. co do tamtejszego transportu publicznego. Jechaliśmy kartą Viva viagem i zapłaciliśmy za bilet dobowy (bilet 24-godzinny), bo jest wart najwięcej. Łatwo jest dostać się do miasta z lotniska (czerwona linia), a kartę można kupić w automacie w metrze.
Zakwaterowanie
Hotel znajduje się na żółtej linii bardzo blisko przystanku Campo Pequeno. W okolicy znajduje się kilka sklepów, np. My Auchan, Continente oraz piekarnia na ulicy przy hotelu. Oprócz metra dobrą alternatywą jest autobus, ponieważ istnieje wiele tras, które prowadzą do „centrum”, a nawet na lotnisko. Samo zakwaterowanie jest piękne, wyposażone we wszystko, bardzo czyste. Pokój był sprzątany codziennie. Okazało się, że rozmiar pokoju jest mały, a miejsce do przechowywania, w którym moglibyśmy rozpakować nasze walizki, nie było wystarczające. Nie prosiliśmy o opiekę, więc nie mamy z nią doświadczenia.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate