Monika J.
Zweryfikowana opinia (Invia.cz) Data pobytu 7.9. - 14.9.2024 Oceniono: Wrzesień 2024
Royal Decameron Tafoukt Beach Ocena: 4/5 Maroko, Agadir
Przez pierwszą połowę wakacji mieszkaliśmy w znacznie gorszym hotelu Beach Club. Drugi raz byliśmy w umówionym hotelu Decameron Tafoukt. Więc wrażenie zakwaterowania - sprzeczne. Świetne wycieczki. Złożyliśmy skargę do CK na zakwaterowanie.
Przez pierwszą połowę wakacji mieszkaliśmy w znacznie gorszym hotelu Beach Club. Drugi raz byliśmy w umówionym hotelu Decameron Tafoukt. Więc wrażenie zakwaterowania - sprzeczne. Świetne wycieczki. Złożyliśmy skargę do CK na zakwaterowanie.
Zakwaterowanie
Po przybyciu do Maroka dowiedzieliśmy się od delegata, że nie będziemy zakwaterowani w hotelu, który mamy w umowie - hotelu Decameron Tafoukt Beach, ale że zakwaterowani będziemy w hotelu Beach Club. Od soboty 07.09.2024 do wtorku 10.09.2024 gościliśmy w hotelu Beach Club, natomiast we wtorek 10.09.2024 o godzinie 12.00 przenieśliśmy się do hotelu Decameron Tafoukt Beach. W hotelu Beach Club dostaliśmy pokój znajdujący się w środku hotelu, na 3. piętrze. Z balkonu mogliśmy zobaczyć wnętrze hotelu. Pokój był zatęchły i niewentylowany. Nie dostaliśmy żadnych ręczników ani strojów kąpielowych w pokoju ani na balkonie. W Decameronie mieliśmy pokój na parterze z tarasem i widokiem na pięknie zagospodarowany ogród. Pokój był czysty i wentylowany. W Beach Clubie w dniu przyjazdu rozmawialiśmy z delegatem, że brakuje kompletu ręczników dla 1 osoby (było nas 3, a ręczniki były na 2) - zgłoszono delegatowi o 18:00 wieczorem . Ręczniki przyniesiono dopiero po wezwaniu pomocy przez delegata, o godzinie 21:42 wieczorem. Następnego dnia - w niedzielę - o godzinie 15:30 zgłosiliśmy delegatowi, że toaleta w naszym pokoju jest nieszczelna i nie można jej spłukać. Pani delegat zgłosiła to w recepcji o godzinie 17:12. O godzinie 21:31 błagałam delegata o pilną naprawę toalety – syn miał zagłówek przy ścianie z toaletą, a przez ścianę było słychać przepływ wody, przez co nie mógł spać. Naprawiono go w niedzielę po 23:00 :-( Musieliśmy więc skorzystać z toalety, która znajdowała się na parterze dla wszystkich gości :-( W hotelu Beach Club, oprócz okropnego pokoju, ogólna obsługa była gorsza - jedzenie nadal takie samo, leżaki przy basenie gorsze/bardziej niewygodne niż w Decameronie, otoczenie do serwowania śniadań, lunchów i kolacji, a obsługa przy stole była znacznie gorsza niż w Decameronie. Prawie nie było programu animacyjnego w Beach Clubie - kiedyś były ćwiczenia na basenie, co wieczór ten sam śpiew i brak zaangażowania gości w program. Wieczorem kelnerzy obsługiwali głównie płacących gości i przez cały dzień niemal nas ignorowali, aż do 23:30 znacznie się rozszerzyło i bar był otwarty
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Czy ta recenzja była pomocna? (1) (1)