Dzięki temu, że nie był to nasz pierwszy raz na Maderze, nic wielkiego nas nie zaskoczyło. Zaaranżowaliśmy samochód wcześniej i już drugiego dnia jeździliśmy na wycieczki.
Zakwaterowanie
Mieliśmy dwa pokoje, było wystarczająco dużo miejsca do przechowywania, mniejszy (ale wystarczający) balkon, stół, stół, krzesła i fotele. Czystość w porządku. W łazience wanna z poręczą, ale dość niska, więc mało przydatna. Byliśmy bardzo mile zaskoczeni, że w każdym pokoju - przynajmniej w naszej części kompleksu hotelowego - znajdował się mały aneks kuchenny (mini lodówka, czajnik elektryczny, dwupalnikowa kuchenka, trochę naczyń, zlew), naprawdę miły dodatek. W czasie naszego pobytu (druga połowa września) spotykaliśmy głównie starszych gości i tylko jedną czeską parę.
Wyżywienie
Dobre jedzenie, w formie bufetu, mnóstwo opcji do wyboru. Oraz możliwość odwiedzenia restauracji a la carte 2 razy podczas pobytu w ramach zarezerwowanego przez nas obiadokolacji - 1x z kuchnią maderską, 1x z kuchnią śródziemnomorską. Nie byliśmy zainteresowani użyciem większej ilości, więc nie mogę tego ocenić.
Obsługa w hotelu
Dwa baseny, mnóstwo leżaków i ręczników w cenie. Wieczorem muzyka na żywo. Bar. Nie szukaliśmy dalej, więc nawet nie wiem.
Plaża
Plaża była daleko, ale wiedzieliśmy o tym; nie wybraliśmy hotelu na podstawie plaży. Jeśli kąpaliśmy się w morzu, to podczas wyjazdu było to zupełnie inne miejsce.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate