Varadero: hotele z opiniami, znaleziono 54 hotele

Zakwaterowanie
Pierwszy pokój jaki dostaliśmy miał numer 340, nie mogliśmy nawet go znaleźć, bo na korytarzu, gdzie było napisane, że prowadzi do pokoi 338-350, były pokoje 339,341,343, a pokój 340 był w korytarzu naprzeciwko, po drugiej stronie stronie hotelu. Kiedy znaleźliśmy pokój, od razu pojawił się pierwszy problem, ponieważ nie chcieli otworzyć drzwi do naszego pokoju. I powtarzało się to przez całe wakacje, bo karta z chipem w drzwiach nie działała prawidłowo. W pokoju nie można było prawidłowo otworzyć balkonu gdyż drzwi się zacięły, nie działały 2 gniazdka, zatkany był zlew i nie płynęła woda, po ok. 3 dniach odkryliśmy dziurę w podłodze od strony komina które mrówki pełzały i po około tygodniu w tym pokoju zepsuła się toaleta, która przestała być napełniana wodą i nie spłukiwała się. Poszliśmy zgłosić to do recepcji, gdzie najpierw wysłali fachowca do naszego pokoju, ale niestety nie mogli tego naprawić, więc musieli zmienić nasz pokój. Nowy pokój o numerze 387 miał dokładnie te same drzwi, więc też nie można było ich normalnie otworzyć, a w tym pokoju bezpośrednio w łóżku czekało na nas mrowisko.

Wyżywienie
Największym złem tego hotelu jest jadalnia, w której oczywiście brakuje też klimatyzacji i nie tylko muchy i ptaki jedzą razem z Wami, a Wam jest gorąco, ale całe przygotowane jedzenie stoi na ladach przez cały czas śniadania , obiad i kolacja, czyli około 3 razy dziennie po 2,5-3 godziny w temperaturze ok. 40°C i nie wszystkie potrawy dobrze znoszą taką temperaturę. Całe jedzenie pozostaje tam aż do spożycia i nie ma znaczenia, w jakim jest stanie. Mimo że zapłaciliśmy za all inclusive, były pewne posiłki w ramach racji (szynki, salami, sery, mięso, lody) za te posiłki była opłata za obsługę i nie można było zamówić sobie tyle, ile chciałeś. Jeśli chodzi o napoje, to tylko na śniadanie na ladach stoją szklanki i dzbanki z wodą, które można sobie nalać, podczas lunchu i kolacji trzeba poczekać, aż obsługa przyjdzie zapytać, co chcesz do picia (oferują wodę, cytrynę woda lub zmiksowany arbuz, bo nie mają nic innego) zwykle zanim ktoś zaproponuje Ci coś do picia, już zjadłeś, bo pracownicy przeważnie po prostu stoją, rozmawiają i nic nie robią.

Obsługa w hotelu
Pracownicy tutaj nie robią nawet tego, co powinni, nie mówiąc już o zrobieniu czegoś dodatkowego, więc usługi właściwie prawie nie istnieją.

Plaża
Plaża i morze, tylko to jest tu piękne i ratuje ten hotel.

Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate

Zakwaterowanie
Zakwaterowanie bardzo przestarzałe, ale czyste. Wygodne łóżka.Hotel pełen aroganckich i hałaśliwych Rosjan.

Wyżywienie
Absolutnie tragiczna selekcja i obróbka. Nie było talerzy, sztućców, szklanek...

Obsługa w hotelu
Codzienne sprzątanie, butelka wody w pokoju. Słabe Wi-Fi, ciągle spada.

Plaża
Plaża czysta, długie stopniowe wejście do wody. Bar na plaży ze złymi napojami.

Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate

Zakwaterowanie
Domki były bardzo przytulne, wszystko działało, chwilowa usterka wody (była tylko zimna) bardzo szybko została usunięta. Klimatyzacja była zbawieniem ????

Wyżywienie
Sytuacja na Kubie jest jaka jest, zatem wyżywienie w ogólnych standardach nie byłoby świetnie ocenione, ale świadomie wybieraliśmy ten kierunek i uważamy, że dali z siebie wszystko. Robili co mogli, żeby jedzenia było dużo i żeby było smaczne. Nie mają dostępu do wszystkiego czego dusza zapragnie, ale radzą sobie jak mogą. Idzie im to świetnie.

Obsługa w hotelu
Bary które były do dyspozycji były super, rozrywka typu bilard zdawała egzamin w deszczowe wieczory. Piękne otoczenie, jaszczurki, kraby w naturalnym otoczeniu ???? personel bardzo miły i uprzejmy. Panie sprzątające również dawały z siebie wszystko, wieczory codziennie zorganizowane przez jakąś rozrywkę-muzyka na żywo, występy taneczne itp.

Plaża
Czysta, zadbana plaża, piękna woda, ciepła i płytka, warto skorzystać z ofert hotelowych i popłynąć katamaranem, na snorkeling, czy nurkowanie. Piasek aksamitny, biały, słońce palące ???? warto nie zapomnieć kremu z filtrem, bo ciężko go kupić na miejscu, a jeden potrafi kosztować i 30euro.

Zakwaterowanie
Hotel Sirenis Tropical Varadero - zdecydowanie nadaje się do odświeżenia, lata świetności ma już za sobą. Masakra to nieodgrzybiona klimatyzacja w pokoju dająca z jednej strony chłód a z drugiej niestety smród. Brak klimatyzacji albo nie jest włączana w głównej jadalni przy wysokich temperaturach otoczenia stwarza duży dyskomfort przy posiłkach. Nie działające windy, psujący się zamek elektroniczny w drzwiach pokoju.

Wyżywienie
Co dziennie to samo, brak urozmaicenia. Wszystko jakby bez smaku (nigdy wcześniej nie spotkałem się z czymś takim w żadnym hotelu). Często zepsute owoce, skwaśniałe napoje oraz brakujące serwetki.

Obsługa w hotelu
Brak zastrzeżeń z wyjątkiem wi-fi które codziennie trzeba na nowo logować

Plaża
Bardzo ładna, w sierpniu nie ma tam wielu turystów więc jest super.

Zakwaterowanie
Hotel wygląda na trochę stary, przydałby się mały remont, ale spełnił nasze potrzeby.

Wyżywienie
To było idealne!

Obsługa w hotelu
Usługi hotelu spełniły nasze oczekiwania!

Plaża
Wspaniała plaża, codziennie była zorganizowana

Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate

Zakwaterowanie
Mieliśmy szczęście, że dostaliśmy duży pokój z widokiem na basen, ogród i częściowo morze. Biorąc pod uwagę, że jest to najstarszy hotel w Varadero, „łza czasu” w łazience była bardzo widoczna. W końcu wyższa wilgotność zrobi swoje.

Wyżywienie
Nawet nie potrzebowaliśmy sztućców. Jedynym problemem były małe łyżeczki i ogólny wybór jedzenia i herbat, który był bardzo ograniczony w porównaniu z ofertą handlową na Kubie. Wina było prawie nieobecne. Wszystko wiedzieliśmy już wcześniej. Bardzo miłą niespodzianką były dla nas wieczory tematyczne, czy to w formie kuchni chińskiej, czy orientalnej, gdzie można było także spróbować wina. Lokalne piwo było bardzo smaczne. Poza tym w barze serwuje się głównie rumy i słodkie trunki, między innymi.

Obsługa w hotelu
Wieczorem odbywały się programy animacyjne, a w ciągu dnia opiekowali się nami „komentarze” ds. kultury i sportu. Bary były otwarte całą noc.

Plaża
Turkusowy kolor oceanu połączony z białym piaskiem to ulubiony kolor wielu z nas. To była najpiękniejsza część całego pobytu. Temperatura wody 24 - 26 stopni. Plaża była sprzątana codziennie i nie było problemu z leżakami i parasolami. Ratownicy codziennie pilnowali kąpiących się podczas zamknięcia akwenu.

Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate