Hotel po remoncie, czysty, jasny w greckich barwach.Trzy piętra z windą.Trochę ciasno, ale to nie wada.
Zakwaterowanie
Mieliśmy pokój trzyosobowy, prysznic, toaleta, balkon, telewizor, lodówka. Codziennie czyste ręczniki, podniesiony kosz. Umyta łazienka. Nie mam żadnych zastrzeżeń. Wspomnę tylko, że jakieś plastikowe kosze by się przydały, trzeba kupić wodę i jest więcej odpadów.
Wyżywienie
Zjadłem płatne śniadanie, które było w formie bufetu, myślę, że wybór był wystarczający. Były kiełbaski, bekon, salami, sery (twarde i do smarowania), naleśniki, słodkie bułeczki, jogurt, daktyle, rodzynki, suszony banan, płatki kukurydziane (może dobrze to piszę). Nie mogę zapomnieć o jajkach sadzonych i gotowanych na twardo. Do picia kilka rodzajów kawy, mleko, gorąca woda na herbatę, soki, lemoniady. Ogórki, pomidory, owoce - brzoskwinie, pomarańcze, jabłka. Byłem z wnukiem i następnym razem też wezmę obiad. Miałem doświadczenie z Korfu, gdzie można było zjeść prawie wszędzie, tutaj było słabiej.
Obsługa w hotelu
Nie potrzebowaliśmy specjalnej obsługi hotelu, klucz mieliśmy ze sobą, raz zostawiliśmy go w recepcji, a po powrocie był w tym samym miejscu... W międzyczasie każdy mógł go zabrać z recepcji .
Plaża
Plaża była po drugiej stronie ulicy, częściowo kamienista, częściowo piaszczysto-kamienista, jak podano w ofercie, biorąc pod uwagę, że mieszkałem z wnukiem, nie miało to dla mnie znaczenia, ponieważ mniej więcej biegałem wokół niego. Morze było piaszczyste. Pewnie chciałoby się czasem posprzątać okolicę, a przynajmniej kosze na śmieci. Ale chodzi też o ludzi, którzy zostawiają tam śmieci... tubki po kremach i plastikowe butelki... Morze jest czyste, tylko trawa pływa w falach. Wnuk się z nią bawił. Ogólnie pobyt mogę polecić, jest to spokojne miejsce, bez wieczornych dyskotek i dużego ruchu ulicznego. byliśmy zadowoleni i na pewno jeszcze pojadę gdzieś w Grecji.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate