Byliśmy na wyspie Samos 14 dni od 14.09.24r. do 28.09.24r. Wyspa urzekła nas swoja przyrodą i zieloną roślinnością piękna słoneczna pogoda było nawet upalnie, noce bardzo ciepłe. Skorzystaliśmy z całodniowej wycieczki objazdowej, następnie sami organizowaliśmy piesze wędrówki. Hotel jako 4* nie odpowiada jakością usług w Grecji w której byliśmy kilkanaście razy objeżdżając wszystkie dostępne wyspy obsługiwane przez Polskie biura podróży.
Pozostał niesmak z posiłków po których wróciliśmy do kraju z biegunka.
Zakwaterowanie
Pokój duży z widokiem na morze, łazienka duża, sprzątanie ograniczało się do wymiany ręczników pościeli i papieru toaletowego, kurz na wezgłowiach łóżek i pod łóżkami, brak w wyposażeniu mebli pokoju szuflad w stolikach nocnych oraz półek w szafie przedpokoju, nie jest to pełne wyposażenie pokoju hotelowego 4*
Wyżywienie
Makabra - śniadania, niejednokrotnie brak było chleba, kilka dni w czasie naszego pobytu brak było herbaty piliśmy ciepłą wodę, poza tym nie można umrzeć z głodu jedząc grecki jogurt, zimny bufet był nieestetyczny stwarzał wrażenie wykonania z mrożonek lub wczorajszych niespożytych dań. Lancz - ograniczał się do kilku monotonnych potraw, przesolone mięsa i niesmaczne, ryby mrożone podawane w dzwonkach. W natłoku gości hotelowych i wybraniu potraw pozostały puste palety na potrawy, po interwencji należało długo czekać aż podane zostaną potrawy. Kolacje - szok, nigdy w Grecji nie widziałem tak zorganizowanej kolacji, monotonia, brak estetyki podanych potraw, powtórka z lanczu, bitwa przy zajmowaniu stolików, ponowne czekanie na podanie brakujących potraw.
Hotel 4* posiada restaurację, która jest wizytówką hotelu - Tutaj był bar szybkiej obsługi - kto pierwszy ten lepszy, gość hotelowy jeżeli nie przyjdzie na wyznaczoną godzinę wydawania posiłków zjada resztki. Brak kierownika sali lub osoby odpowiedzialnej za porządek w "barze", nie ma osób które by odpowiadały za brak talerzy sztućców, brak zupełny obsady osób które sprzątały by stoły z zastawy po posiłkach, stoły kołyszące, krzesła rozklekotane których nikt nie naprawia, zupełnie uszkodzone leżą na terenie "baru" . Widać zupełny brak gospodarza i odpowiedzialności za zatrudniony personel, widać gołym okiem braki w zarzadzaniu hotelem. Po tygodniu pobytu zwróciliśmy uwagę że, część potraw jest z cateringu stąd nasze dolegliwości jelitowo-żołądkowe. Gdzie ta Grecja ze swoja wspaniałą kuchnią. Brak było typowych greckich potraw np: faszerowanej paprtyki, bakłażanów, brak było wieczoru greckiego
Brak kieliszków do kolacji
Wielka szkoda.
Obsługa w hotelu
W greckich hotelach 4* można wymienić walutę np: DM na Euro. W ofercie hotelu takiej informacji brakuje, musieliśmy się udać do centrum Samos do banku aby dokonać wymiany celem dokonania zapłaty za opłatę turystyczną..
Bar przy basenie nie cieszył się wzięciem, popularna ouzo, wcześniej przygotowana w dzbankach nalewana do pełnej szklanki lodu była po prostu lurą, wino hotelowe po pierwszym skosztowaniu nie do picia.
Brak specyfikacji drinków w ramach incluziw
Plaża
Plaża bardzo kamienista, podobno wg oferty przynależy do hotelu, jednak leżaki zajmowane są przez przygodnych turystów, goście hotelowi musieli plażować na kamieniach, brak stałej obsługi plaży przez Hotel.
Plaża rano ze śmieciami i butelkami nie posprzątane przez obsługę hotelu, brak przebieralni i natrysku na plaży, na plażach publicznych na Samos takie urządzenia występują