Agnieszka K.
Zweryfikowana opinia (Travelplanet.pl) Data pobytu 15.9. - 23.9.2024 Oceniono: Wrzesień 2024
Mitsis Royal Mare Thalasso Resort (ex. Aldemar) Ocena: 5/5 Grecja, Kreta
Przede wszystkim - TO NIE JEST HOTEL DLA OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH!!! a tak jest opisany w ofercie. Rozległy teren, duże różnice poziomów, niby są wszędzie podjazdy, ale cóż z tego jak są tak strome, że osoba poruszająca się na wózku nie jest sama w stanie się po terenie hotelu poruszać. Winda do budynku głównego jest, ale za mała! Wózek się nie mieści.
Obsługa w hotelu - rewelacja! Ten hotel i atmosferę tworzą ludzie, którzy tam pracują. Zawsze miło, zawsze z uśmiechem, zawsze pomocni.
W samym hotelu widać ząb czasu - wykładziny dość zmęczone i niestety brudne. Ogród bardzo zadbany, piękny, wszędzie zieleń i kwiaty. Główny bar ma stoliki na tarasie i wewnątrz budynku. Na tarasie jest ok, fotele wygodne, przepiękny widok na ogród i morze, natomiast wewnątrz wystrój taki PRL, krzesła mniej wygodne. Ale drinki super :)
Na basenie większa część leżaków jest na trawie i nie byłoby w tym nic złego, gdyby w jeden dzień nie padało przez trzy godziny. Następnego dnia było tam takie błoto, że trudno było korzystać z tych leżaków.
Ogólne wrażenie dobre, choć do pięciu gwiazdek duuuuużo brakuje.
Przede wszystkim - TO NIE JEST HOTEL DLA OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH!!! a tak jest opisany w ofercie. Rozległy teren, duże różnice poziomów, niby są wszędzie podjazdy, ale cóż z tego jak są tak strome, że osoba poruszająca się na wózku nie jest sama w stanie się po terenie hotelu poruszać. Winda do budynku głównego jest, ale za mała! Wózek się nie mieści.
Obsługa w hotelu - rewelacja! Ten hotel i atmosferę tworzą ludzie, którzy tam pracują. Zawsze miło, zawsze z uśmiechem, zawsze pomocni.
W samym hotelu widać ząb czasu - wykładziny dość zmęczone i niestety brudne. Ogród bardzo zadbany, piękny, wszędzie zieleń i kwiaty. Główny bar ma stoliki na tarasie i wewnątrz budynku. Na tarasie jest ok, fotele wygodne, przepiękny widok na ogród i morze, natomiast wewnątrz wystrój taki PRL, krzesła mniej wygodne. Ale drinki super :)
Na basenie większa część leżaków jest na trawie i nie byłoby w tym nic złego, gdyby w jeden dzień nie padało przez trzy godziny. Następnego dnia było tam takie błoto, że trudno było korzystać z tych leżaków.
Ogólne wrażenie dobre, choć do pięciu gwiazdek duuuuużo brakuje.
Zakwaterowanie
Pokój ok, dość wygodny. Minibar - napoje słodkie, woda, czasem uzupełniany, a czasem trzeba było poprosić o uzupełnienie.
Na podłodze płytki, a nie wykładzina, więc jest szansa, że jest trochę bardziej higienicznie.
Łazienka widać, że już swoje przeszła, zwłaszcza prysznic, ale da się żyć.
Czysto, pokoje sprzątane codziennie, super widok na ogród i prywatny basen
Wyżywienie
Tu hotel chyba wypada najsłabiej. Jeśli ktoś spodziewa się uginających się stołów ciągnących się po horyzont, to nie w tym hotelu. Wybór jest, ale mały. Pieczywo - czasem były bułki, a tak to chleb średniej jakości. Potrawy często mdłe, niedoprawione, trzeba się było postarać żeby coś wybrać. Z owoców głównie pomarańcze, arbuz, melon, czasem kiwi. Głodni oczywiście nie chodziliśmy, ale po 5* hotelu można oczekiwać czegoś więcej. Jeden raz było sushi - trzy rodzaje rolek do wyboru. Kawa do śniadania niedobra, lepiej ją wypić po śniadaniu w barze głównym.
Za to jest naprawdę duży wybór napojów, drinków (alkoholowych i bez) oraz alkoholi.
Plaża
Na plaży byliśmy tylko raz, choć nie wiem czy słowo "PLAŻA" tu pasuje. Wąziutki paseczek zapełniony leżakami, drobne kamyczki - żwir i baaaardzo daleko od budynku głównego, oczywiście droga do plaży schodzi w dół, z powrotem pod górę - jest co robić.
Czy ta recenzja była pomocna? (0) (0)