Cieszyliśmy się w pełni naszymi wakacjami, cena odpowiadała jakości, ale z niemieckim biurem podróży (wyjazd z Wiednia), które zaoferowało wycieczkę dla 2 osób dorosłych i 2 dzieci o kilkadziesiąt tysięcy CZK taniej niż czeskie biura podróży.
Zakwaterowanie
Zakwaterowanie w wiejskim stylu (3 piętrowe budynki rozrzucone na zboczu). Tak, wzgórze jest naprawdę strome. Pierwszej nocy umieścili nas w pokoju na samej górze i byliśmy wdzięczni za wózek, który nas wywiózł. Następnego dnia przenieśliśmy się do zarezerwowanych pokoi (zapłaciliśmy za 2 pokoje dwuosobowe i pierwszej nocy przeniesiono nas do pokoju rodzinnego, który w ogóle nie odpowiadał pierwotnemu zamówieniu). Jednak pomocny personel naprawił wszystko następnego dnia i dał nam więcej do wyboru. Pokoje dwuosobowe faktycznie miały 3 łóżka, na parterze, z tarasem, bez widoku na morze, ale nam to nie przeszkadzało, poszliśmy tam tylko spać. Klimatyzowane pokoje, pełno komarów, karaluchy wielokrotnie powracające w jednym pokoju, ale taka już natura. Sprzątaczki zawsze spryskiwały pokój natychmiast po otrzymaniu powiadomienia, ale stwory i tak wracały. Sprzątanie odbywało się codziennie, ręczniki były zmieniane. Ręczniki plażowe za kaucją zwrotną 10 euro. Nie możesz mieć lekkomyślnych brzuszków przy przesuwaniu metalowych mebli (układanie kostki brukowej na podłodze) o północy. Pokoje są proste, ale czyste, lodówka w pokoju, kawa, herbata.
Wyżywienie
Jedzenie było doskonałe. Przez pierwsze 5 dni byliśmy totalnie oczarowani. Oczywiście z biegiem czasu śniadania stają się takie same, ale było absolutnie wszystko, czego można sobie życzyć. Obiad super! Tematycznie, były ryby, krewetki, ślimaki. Wiele rodzajów sałatek warzywnych. Desery są również doskonałe, nie słodzone. Kolacja a la carte (grecka) „zniszczyła” nas w dobrym tego słowa znaczeniu, była doskonała i nie do zjedzenia. Piwo lekkie, ale pijalne. Doskonałe czerwone wino. Kilka razy kupiliśmy butelkę (27 euro) Syrah, lokalna, doskonała. Doceniam basen dla dzieci z barem dla najmłodszych, gdzie przez cały dzień był popcorn, lody, hot dogi, kanapki itp.
Obsługa w hotelu
Baseny są świetne. Basen relaksacyjny, gdzie jest spokój, ani dzieci, ani muzyka, niesamowite! Poniżej znajduje się basen, w którym mieszka, a dzieci są głównie w parku wodnym. Wszystko idealnie. Animatorzy są nieco słabsi. Próbowali, ale program jest głównie dla Francuzów, wieczorne programy w teatrze nie przypadły nam do gustu. Sobotni grecki wieczór był bardzo fajny, 2 muzyków i 4 tancerzy, zaangażowana była też publiczność, grecka klasyka, ale świetna. Usługa wózka „do” i „z” miejsca zakwaterowania - świetna sprawa, ale tylko wtedy, gdy wózek przejeżdża przez Twój pokój 21 razy w godzinach od 23:00 do 22:00! Wolałbym gonić te leniwce na piechotę, to było dość irytujące, obudził nas. Chociaż jest elektryczny, powoduje znaczny hałas przez kanały odpływowe. Ale dla tych, którzy mieszkali na samym szczycie, prawdopodobnie dobra obsługa.
Plaża
Na plażę trzeba jechać autobusem (darmowym), jedzie w miarę przyzwoitych porach, ok. 2h, ale wieczorem jedzie do miasta o 19:30, a obiad jest od 19:00 - nie da się zrobić To. Ale rano na plażę o 10, powrót na obiad o 13:30. To działa. Jednak plaża w hotelu Star beach - nawet pierwotnie zdecydowaliśmy się między tymi dwoma hotelami i chcieliśmy najpierw wybrać się na plażę Star, ze względu na jej położenie nad morzem. Dzięki Bogu, że tego nie zrobiliśmy. Przy hotelowym basenie, wokół którego wychodzi się na plażę, do godziny 20:00 trwa dyskoteka. Nie da się tam być po południu, jest też lokalna młodzież, impreza na basenie (muzyka bardzo mi się podoba, ale tego się nie dało słuchać, nawet miejscowy perkusista włączył się do muzyki elektrycznej monotonnym waleniem bębnów), a poniżej tego szumu jest plaża. Byliśmy tam 1 dzień, jest brzydki, nie czyszczony, pełen glonów. Stąd rozpoczynają wodne zabawy (banan, ławeczki itp.). Trzeba iść w prawo (patrząc na morze), tam znajdziesz plażę, która jest dość spokojna i zadbana, ale jest malutka i wąska. Niektóre leżaki są praktycznie w wodzie i bez parasola. Na cały dzień 2 leżaki i parasol za 40 euro, po południu za 30 euro. Następnie wypożyczyliśmy samochód i pojechaliśmy zobaczyć kilka innych plaż, na wschodzie, aż do plaży Vai. Polecam pójście gdzie indziej od plaży Star.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate