Ogólnie rzecz biorąc, były to wspaniałe wakacje dla zwykłego podróżnika. Planowaliśmy podróżować we własnej osi, dlatego wybraliśmy obiadokolację.
Zakwaterowanie
Mieliśmy pokój 4-osobowy z balkonem od strony wschodniej. Widok był na nieulepszony obszar, ale to nie miało większego znaczenia. Pokój był przytulny, czysty, dobrze wyposażony w wysokiej jakości łóżka. Zawierał małą lodówkę (wystarczającą), czajnik, szklanki, kubki i suszarkę do włosów oraz bezpłatną klimatyzację (bez niej nie byłoby to możliwe). Szafa była całkowicie wystarczająca dla 4 osób. Zapłaciliśmy tylko podatek turystyczny w wysokości 3 € za pokój za dzień.
Wyżywienie
Mieliśmy obiadokolację, wszystko było w formie bufetu. Śniadania w zupełności wystarczające, wybór potraw na ciepło i zimno, duży wybór ciast, doskonała kawa, soki, jajka, fasolka, mini kiełbaski, słodkie i pikantne. Nawet dzieci miały w czym wybierać. Obiady też były świetne, 2 rodzaje mięs, 3 rodzaje dodatków, regularnie spaghetti i/lub frytki (najlepsze dla dzieci), deser lub arbuz po obiedzie. Skład śniadań i obiadokolacji był nieco zróżnicowany.
Obsługa w hotelu
Usługi były odpowiednie. Cały personel hotelu był bardzo przyjemny. Panie na recepcji zawsze służyły radą (a my chodziliśmy do nich prawie codziennie), obsługa baru bardzo pomocna i chętna, wszyscy lubili z Państwem pogawędki. W hotelu znajduje się basen, który był wystarczający (bez luksusu, ale dzieci dobrze się w nim bawiły). Podczas naszego pobytu otworzyli kolejny większy basen, który również był otwarty dla publiczności. Hotelowy bar był świetny, barmani bardzo mili. W końcu okazało się, że mają najtańsze piwo (4€ za 1/2 litra), w pobliskich restauracjach było już droższe, np. 5€ za 0,4l. Poprosiliśmy tylko o jeden dodatkowy koc i tak było przyznane, w przeciwnym razie nie jesteśmy niczym, czego by nie potrzebowali Jedna z recepcjonistek potrafiła bardzo dobrze doradzić odnośnie transportu w okolicy czy wycieczek po okolicy (dodatkowo powiedziała nam, że lubi Czechy :-) ). Kiedy nauczysz się dziękować, pozdrawiać i prosić po grecku, będą pod wrażeniem.
Plaża
Plaża jest utrzymana, na zewnątrz jest dużo miejsca na leżaki. Ponieważ większość czasu spędzaliśmy w morzu, nie korzystaliśmy z usług leżaków. Od morza wiało dość mocno, więc były też fale, ale przez te 14 dni nie zdarzyło się, żeby w morzu nie dało się pływać. Usługi na plaży prawdopodobnie były różne, ale głównie chodziliśmy do starego sklepu do starszej pary Greków, gdzie mieli kukurydzę za 4 euro, poza tym wszystko za 3 euro (małe piwo, pączki, napoje bezalkoholowe) i zawsze dostaliśmy talerz melony.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate