Hotel.
Autobus rozwożący turystów z lotniska nie podjeżdża pod hotel . Zostawia pasażerów ok. 200 może 300 metrów przed hotelem . Trzeba podejść stromą ulicą pod górę . Do recepcji z ulicy około 40 schodów .Wnoszenie bagaży jest dosyć uciążliwe . Jest wprawdzie winda ale przyjeżdzający o niej nie wiedzą . W hotelu pokoje w tarasowo ułożonych budynkach , do najwyższych trzeba podejść z recepcji około 80-100 m pod górę / z bagażami /.Szczególnie uciążliwe jest to przy nocnych przylotach . Meldowanie w hotelu szybkie i sprawne . Niestety około 100 metrów powyżej hotelu przebiega nowa droga – „autostrada” z Heraklionu do Agios Nikolaos . Hałas w nocy przeszkadza . W hotelu bardzo dobra muzyka i bardzo przyjazny personel . W hotelu można wykupić wycieczki u lokalnego operatora, również z przewodnikiem w języku polskim . Takie wycieczki oferują również biura podróży w Hersonissos . W hotelu głównie Anglicy / raczej starsi / , około 10 osób z Polski i mniej więcej tyle samo z Francji . Atmosfera bardzo przyjazna , wręcz przyjacielska . WI-FI działa tylko w holu przy recepcji i też nieszczególnie / jest darmowe /. Są za to w pokojach darmowo udostępnione smartfony z dostępem do internetu , nawigacją .
Pokoje różne , są duże studia / łącznie ponad 45 m2 / – pokój z aneksem kuchennym / dobrze wyposażonym / , oddzielnie sypialnia około 15 m2 i łazienka . Są również znacznie mniejsze pokoje. Z niektórych jest ładny widok na morze albo częściowo na morze , z innych nie ma żadnego widoku . W łazience wanna z hydromasażem . Mało miejsca na kosmetyki . Dla dwóch osób są 4 ręczniki ale tylko 2 wieszaki . Niektóre studia mają duże tarasy / z których jest marny widok / ale na tarasach nie ma żadnych leżaków czy parasoli . W sypialni duża szafa z wieszakami i trzema półkami . Klimatyzacja w pokojach dosyć głośna ale wydajna . Tam gdzie jest oddzielna sypialnia klima tylko w sypialni . Sprzątane bardzo porządnie - codziennie oprócz niedziel .
Basen , przy recepcji , nie za duży ale raczej wystarczający – głęboki , ale wokół basenu mało leżaków i parasoli . Leżaków jest około 30 sztuk , pokoi hotelowych około 40 w związku z tym gości hotelowych może być około 80 osób . Leżaki zajmowane od wczesnych godzin rannych . Około 9.00 nie ma szans na miejsce na leżaku . Jeżeli nie zajmie się odpowiednio wcześnie leżaków przy basenie to po śniadaniu trzeba się „pakować” i szukać skrawka plaży 1.5 kilometra dalej w Hersonissos . I to jest chyba najpoważniejsza wada tego hotelu.
Śniadania skromne . Zawsze albo jajecznica albo gotowane jajka , ciepłe kiełbaski / kiełbaski tylko w komplecie z gotowanymi jajkami , jak była jajecznica kiełbasek już nie było /pomidory , ogórki , oliwki , smażona czerwona papryka , ser biały ale nie feta , różne płatki , pieczywo ciemne i jasne , miód , dżem , ser żółty w plasterkach , dwa – trzy rodzaje wędlin w plasterkach , kawa z automatu – raczej OK , dwa rodzaje herbaty – czarna i owocowa , dwa rodzaje ciasta , trochę owoców – głównie jabłka – bardzo marne , pomarańcze … . Jak na hotel 4* - śniadania poniżej standardu .
Kolacje właściwie bardzo OK . 5 dań ciepłych , zawsze ryba , zawsze 2 rodzaje mięs . Napoje do kolacji płatne , woda – ½ litra 1 Euro , piwo ½ litra 3,7-4 Euro . Zdarzało się , że około godziny 20.30 zaczyna brakować jednego – dwóch dań , tych bardziej popularnych tego dnia – dla ostatnich klientów już tych dań nie będzie . Raz w tygodniu na kolację grill – dobrze zrobiony .
W okolicy , po zejściu ok. 100 metrów w dół od hotelu jest główna ulica w Piskopiano . W promieniu 200-300 metrów jest kilka „supermarketów” . Można kupić właściwie wszystko co potrzeba / 1,5 litrowa woda ok. 0,50 Euro / . Jest również kilka tawern z bardzo dobrym jedzeniem , wieczorami oblegane . Jest wypożyczalnia samochodów ale ceny chyba nieco wyższe niż w Hersonissos .
Można zejść do Hersonissos , 1,5 km. , około 20 minut . Powrót pod górę dwa razy dłuższy .Ładnej plaży w Hersonissos nie ma . Trzeba się nachodzić żeby coś znaleźć . Najbliższe duże i ładne plaże są w Malii i Analipsi – około 10 km. od Piskopiano .
Hotel jest OK. Czysty , przyjazny , niewiele mu trzeba do pełni szczęścia . Więcej leżaków i parasoli . Jakieś suszarki na ręczniki na balkonach . Trochę bardziej urozmaicone śniadania . Zdecydowanie nie nadaje się dla dzieci . No i najlepiej wypożyczyć samochód żeby dojechać na jakąś przyzwoitą plażę .