Zadowolenie. Jak dotąd najlepsze, jakie kiedykolwiek doświadczyliśmy w Grecji.
Zakwaterowanie
Pokoje są ładne, ale jest mały problem z lokalizacją zakwaterowania w pobliżu głównej drogi. Na szczęście mieliśmy pokoje na samym końcu ogrodu, więc hałas był do zniesienia i mogliśmy spać przy otwartych oknach. Na 2 noce przenieśli nas do lepszych pokoi (ale poprawa nie była znacząca, nawet normalne pokoje były bardzo ładne). Hałas był taki, że nawet zamknięte okna nie pomagały. Nie spaliśmy przez obie noce, w Grecji jest wiele motocykli i robią więcej hałasu niż samochody. Dodatkowo właściciele zrobili nowy barek przed kwaterą, w Grecji pracują też w nocy, więc montowali do 3 nad ranem. Nie chcę widzieć, jak to będzie wyglądać, kiedy bar będzie działał. Dzieci właścicieli poszły spać około 1 w nocy i do tego czasu krzyczały i biegały. Nie licz na to, że pojedziesz na wakacje, żeby się przespać. Tam jest cicho tylko w ciągu dnia. Znowu jest duży brukowany dziedziniec, a właściwie duży taras z miejscami do siedzenia, balkony pokoi są po drugiej stronie tarasu, więc jest jeszcze trochę cienia. Właściciel pozwolił nam zbierać morele, co było dla nas świetne.
Wyżywienie
bez jedzenia
Obsługa w hotelu
sprzątanie z wymianą ręczników i pościeli co drugi dzień, problem jest z papierem toaletowym, dali nam tylko jeden na początku, a raczej część, która została po poprzednich gościach. Musieliśmy poprosić o jeszcze jeden, dostaliśmy go, ale wyraz twarzy sprzątaczki wskazywał, że go brakuje. Zwykle przynosimy własne po doświadczeniu, tym razem zapomnieliśmy.
Plaża
Plaże były bardzo ładne, ta najbliżej kwatery była piaszczysto-kamienista z piaszczystym wejściem do wody. Pozostałe plaże w kierunku wykopalisk są zaaranżowane na ośrodek iKos, są piękne, ale wejście na większą część tej plaży jest tylko dla mieszkańców hotelu, a dla reszty są brzegi. Ale to wciąż wystarczy. Wykopaliska są ładne, wokół jest mało rybek, można dopłynąć na wyspę z kościołem.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate