Aristoteles Ocena: 2/5 Grecja, Ateny, Ateny
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Ogólnie hotel nie był najgorszy... nie jestem osobą która musi mieć luksus w hotelu wiec nie wymagam cudów ale ten jednak pozostawiał wiele do życzenia. Chociażby nawet śniadania. Słaby wybór, a już to co było nie wyglądało apetycznie, wiec przez 4 dni jedliśmy kanapki z serem. Ale hotel jeszcze jest do przeżycia i bez zarzutów kiedy go porównać do dzielnicy w której się znajdował. DRAMAT jednym słowem. Idąc z metra do hotelu najszybszą trasą jaką nam pokazywał gps mijaliśmy mnóstwo bezdomnych, ulice dosłownie śmierdziały od tych ludzi. ćpunów i narkomanów mnóstwo, na każdym kroku wręcz, którzy normalnie na oczach wszystkich dawali sobie w żyłę, lub wciągali kreskę ze schodka po którym szło się do sklepiku. Ogólnie strach było iść! Pojechaliśmy tam na urodziny narzeczonego, chciałam mu kupić rano tort w dniu urodzin ale zwyczajnie bałam się wyjść sama na ulice. A co dopiero gdybyśmy byli z dziećmi! Koszmar. Nie polecam dla osób które chcą uniknąć takiego widoku.
Ogólnie hotel nie był najgorszy... nie jestem osobą która musi mieć luksus w hotelu wiec nie wymagam cudów ale ten jednak pozostawiał wiele do życzenia. Chociażby nawet śniadania. Słaby wybór, a już to co było nie wyglądało apetycznie, wiec przez 4 dni jedliśmy kanapki z serem. Ale hotel jeszcze jest do przeżycia i bez zarzutów kiedy go porównać do dzielnicy w której się znajdował. DRAMAT jednym słowem. Idąc z metra do hotelu najszybszą trasą jaką nam pokazywał gps mijaliśmy mnóstwo bezdomnych, ulice dosłownie śmierdziały od tych ludzi. ćpunów i narkomanów mnóstwo, na każdym kroku wręcz, którzy normalnie na oczach wszystkich dawali sobie w żyłę, lub wciągali kreskę ze schodka po którym szło się do sklepiku. Ogólnie strach było iść! Pojechaliśmy tam na urodziny narzeczonego, chciałam mu kupić rano tort w dniu urodzin ale zwyczajnie bałam się wyjść sama na ulice. A co dopiero gdybyśmy byli z dziećmi! Koszmar. Nie polecam dla osób które chcą uniknąć takiego widoku.
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Hotel zadbany czysty natomiast obsługa, jedzenie i sam wystrój sprzed wielu lat. Po zmroku miałam ogromny dyskomfort w wychodzeniu na ulice. Wszechobecni uchodzcy, zapach moczu - nie budziły poczucia bezpieczeństwa. Wystarczył jednak 10 min spacer by znaleźć się w sercu aten, gdzie wszystko wygląda inaczej, także przetrwałam.
Hotel zadbany czysty natomiast obsługa, jedzenie i sam wystrój sprzed wielu lat. Po zmroku miałam ogromny dyskomfort w wychodzeniu na ulice. Wszechobecni uchodzcy, zapach moczu - nie budziły poczucia bezpieczeństwa. Wystarczył jednak 10 min spacer by znaleźć się w sercu aten, gdzie wszystko wygląda inaczej, także przetrwałam.