Wybraliśmy ten hotel po zeszłorocznych wakacjach w Pickalbatros Sands. Ogólnie rzecz biorąc, hotel zrobił na nas wrażenie i chętnie tu wrócimy. Absolutnie najlepszym rozwiązaniem jest dostęp do morza z plaży – nawet małe dziecko może tu nurkować i oglądać podwodny świat, nie będąc uzależnionym od dostępu z pomostu. Nawet w wietrzne dni, kiedy wszędzie było pełno fal, okolice Palace Hotel były bardzo spokojne dzięki stopniowemu połączeniu morza z zatoką. Jeśli jednak ktoś waha się między Sands a Palace, restauracje zdecydowanie nie są warte dodatkowej ceny, korzystaliśmy z nich również w tym roku w hotelu Sands/Oasis. Tak więc zaletą Pałacu jest lepszy basen i dostęp do morza.
Zakwaterowanie
Pokoje są przestronne i czyste, a serwis sprzątający był nienaganny. Dostaliśmy pokój z widokiem na morze, ale zmieniliśmy pokój, bo dostaliśmy pokój z tyłu hotelu, z widokiem na zatokę i sklepy. Natomiast odmieniony pokój był świetny, pięknie sprzątany każdego dnia.
Wyżywienie
Szczerze mówiąc, większy wybór i lepszą obsługę znaleźliśmy w restauracjach Oasis/Sands. Posiadanie droższego pałacu ze względu na restauracje na pewno nie przynosi żadnych korzyści. Przede wszystkim Oliva, która jest główną restauracją oferującą posiłki w porze kolacji, słabo wypada pod względem wyboru, ale przede wszystkim pod względem obsługi. Na niektórych stacjach tworzą się absurdalnie długie kolejki, w których goście ustawiają się nie mając pojęcia, na co czekają. Dlatego wybraliśmy restauracje w okolicy Sands/Oasis. Tutaj trzeba się spodziewać wolniejszej obsługi przy drinkach, więc najczęściej chodziliśmy na drinki do baru. Dla nas najlepsza jest restauracja nad laguną lub włoska.
Obsługa w hotelu
Wszyscy bardzo się starają, są uśmiechnięci i pomocni. Klienci Palace Hotel są znacznie starsi niż w Sand/Oasis i widać, że personel jest przyzwyczajony do otrzymywania napiwków za każdą usługę. Byliśmy raczej niemile zaskoczeni widząc ratowników i pracowników hotelu rezerwujących każdego ranka leżaki i ręczniki dla konkretnych klientów. Rozumiem, że ktoś tam jedzie na miesiąc, ale nie uważam, żeby było do końca prawdą, że o 7:30 rano nie ma prawie żadnego problemu ze znalezieniem ładnego miejsca przy basenie. W tym przypadku Sand/Oasis wydał nam się lepszy. Wręcz przeciwnie, basen jest o wiele czystszy, a obsługa w barach i na plaży przyjemniejsza.
Plaża
Jednym słowem: piękno. Ze wszystkich miejsc, które odwiedziliśmy w Egipcie (Hurgada, Zatoka Makadi, Marsa Alam), ta jest najlepsza. Znajdziesz tu wszystko - stopniowe wejście do wody, możliwość nurkowania z rurką bezpośrednio z plaży i 2 długie pomosty prowadzące do rafy. Z tego powodu w przyszłym roku wrócimy w to samo miejsce po raz trzeci. Wystarczająca liczba leżaków, bary na plaży, świetna obsługa.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate