Piękne krajobrazy, krystalicznie czyste morze.
Wyżywienia w hotelu nie polecam, lepiej na mieście, ale trzeba się nastawić na to, że tanio już było.
Hamburger 15 EUR, pizza 22 - 30 EUR, a świeża ryba np. Dorada ( porcja dla dwojga) w restauracji to wydatek 80 - 85 EUR
Zakwaterowanie
Hotel w miarę : pokoje duże, przestronne, meble tradycyjne, mają już swoje lata, ale czysto.
Wyżywienie
Na szczęście zamówiliśmy tylko śniadania, bo ich jakość była fatalna : monotonność, niska jakość produktów : wędliny homogenizowane, analogi sera, zero regionalnych przysmaków, napoje tylko kawa i herbata, chyba , że ktoś lubi chemiczne proszki rozcieńczane wodą. Owoce stare, odrzuty ze sklepów. Generalnie lipa. Tak więc żywiłam się jajkiem na twardo z pomidorem, albo płatkami śniadaniowymi.
Obsługa w hotelu
jest basen, wprawdzie otoczenie słabe - nie takie jak na zdjęciu - budują 2 budynki.
Pokojowe starają się , sprzątają, wymieniają ręczniki, itp. Wokół hotelu dużo zieleni, tylko ta budowa psuje charakter.
Nie polecam wyżywienia - lepsze na mieście, tylko trzeba się nastawić, że tanio nie jest.
Plaża
bezpośredni dostęp do plaży miejskiej, ale tu tłok nie z tej ziemi. Tak więc chodziliśmy 1,6 km na Lucice. Tam ładniejsza plażą i czyste morze. Ale uwaga : wszędzie żwir i kamienie, piasku brak, za to woda krystalicznie czysta.
Za leżaki płacimy 30 EUR ( 2 leżaki plus parasol). ale to i tak tanio, bo w Budvie czy St Slavie - nawet 50 EUR :(