Cypr Północny: hotele z opiniami, znaleziono 36 hoteli

Miły i zadbany hotel i bungalowy.Obsługa spełniająca z uśmiechem życzenia wczasowiczów.Codzienne dokładne sprzątanie i wymiana ręczników i zużytych kosmetyków.Kilka rodzajów smacznych śniadań kawa,herbata soki oraz doskonała obsługa z szefem bacznie obserwującym czy nikomu nic nie brakuje.Około 20 można zjeść pyszną kolacje na tarasie z pięknym widokiem.Hotel doskonały dla starszych jak i nieco młodszych.Dwa czyste baseny otwarte jeden mały kryty ,sauna i parę przyrządów do ćwiczeń.Możliwość uprawiania wycieczek pieszych jak i zwiedzania okolicy wypożyczonym samochodem.Do dyspozycji wczasowiczów bezpłatny bus dowożący do miasta jak i na plażę.Podsumowując byliśmy bardzo zadowoleni z pobytu w tym hotelu.

Bardzo miły hotel z pięknym widokiem i czystymi hotelami. Mankamentem jest odległość od centrum Kireni(Gize) - 4,5km i morza - w lini prostej 2,5km(ale plaże w samej Kireni nie bardzo nadają się do plażowania).

Super hotel jak na 3 gwiazdki.Pokoje czyste , obsługa bardzo miła.Jedzenie średnio ale nikt głodny nie chodził.Super baseny , czysta woda.Plaza przy hotelu ,lezaków nie brakował.Cisza spokój piękny , piękna roślinnośc.No nie ma się do czego przyczepić .Polecam .

Hotel bardzo fajny, codziennie sprzątane, ładne i przestronne pokoje, miła obsługa, jedzenie smaczne, duży wybór. O pogodzie nie muszę chyba pisać :) Baseny ze zjeżdżalniami - super opcja dla dzieci, dużo leżaków. Morze i plaża przy hotelu czyste, łagodne zejście do wody, część kamienista super do nurkowania. Polecam dla rodzin z dziećmi, ceniącymi spokój i ciszę.

Przyjemny, spokojny hotel, dla rodzin dziećmi i osób ceniących sobie spokój w czasie wypoczynku.

Lokalizacja dobra dla emerytów którzy chcą odpocząć, ale nie dla ludzi aktywnych

W hotelu byłam na początku sierpnia 2013. Wykupiliśmy oferte Rajska Pląza 3. Brak możliwości dojścia do centrum, nawet gdziekolwiek na spacer- moim zdaniem to był motel usytuowany na wzgorzu przy drodze szybkiego ruchu. Widok śliczny, na morze. Basen czysty. Posilki jedliśmy na tarasie. Drogo przy hotelowym barze- woda kosztowała ok 12 zl. Aby dojechać do miasta musieliśmy zamawiać taxówkę. Bardzo drogo. Bus hotelowy jeżdzil tylko raz.

Śniadania bardzo słabe, ale obiadokolacja jeszcze ujdzie.

Mrówki faraona chodzące wszedzie, a do tego w łazience odpadły nam na ścianie kafelki.

Obsługa bardzo miła.

Hotel ma swój urok, położony w pięknym ogrodzie, pełnym kwiatów i drzew oliwnych, z dużym basenem, jednak absolutnie wymaga generalnego remontu. Tam nic nie działa jak należy, począwszy od niedomykających się okien, okiennic, drzwi, przez źle działające kurki z ciepłą i zimną wodą, aż po pojawiające się po każdej kąpieli kałuże na posadzce łazienki .

Na szczęście jest czysto, ręczniki są regularnie wymieniane, obsługa jest bardzo uprzejma i sympatyczna, a dla miłośników kotów to prawdziwy raj: jest tam trójka stałych rezydentów oraz kilku dochodzących.

Dobrze działa bezpłatne wi-fi na terenie całego hotelu.

Jedzenie smaczne i urozmaicone, o ile kolacja jest serwowana w formie bufetu. W innym przypadku (serwowanie do stolika gdy w hotelu jest niewielu gości), jest się skazanym na ciężkostrawną brytyjską kuchnię, której sztandarowym daniem jest fish and chips, nie do strawienia o godz. 21.

Dostęp do plaży (300 m) owszem był, ale przechodząc przez inny hotel (Ada Beach), za co należało każdorazowo zapłacić. Maleńki skrawek bezpłatnej „plaży” był po prostu śmietniskiem, na którym walały się rozbite butelki, puszki po napojach, kanistry, różne żelastwo, plastyk, itp.