Pokój w porządku, lepszy niż się spodziewaliśmy. Jedzenie świetne. Woda dobra, ale kamieniste plaże nie należą do moich ulubionych. Sporo rozrywek kulturalnych, co pół godziny jedzie wodne taxi do miasteczka Rovinj, które jest super.
Zakwaterowanie
Było lepiej niż oczekiwaliśmy po hotelu **, ale w sumie w pokoju nie spędzaliśmy praktycznie czasu. Wszystko działało. Na przyszłość zabierzemy ze sobą lodówkę turystyczną, bo by się przydała.
Wyżywienie
O wyżywieniu mogłabym napisac cały rozdział. Było świetne. Byliśmy rozpieszczeni przez lipcowe all inclusive w Tunezji, ale naprawdę nie mieliśmy żadnych zastrzeżeń do jedzenia w Chorwacji. Uwaga na mewy! Ja się je na tarasie, to trzeba pilnować jedzenia, bo mewy je zabierają, a jest ich tam mnóstwo.
Obsługa w hotelu
Wszystko działało, kantor, bankomat - żadnych problemów. Do naszego zadowolenia przyczyniła się także rezydentka Krystyna, która bardzo dbała o wszystkich swoich gości, była miła i poradziła sobie ze wszystkim. Wspominamy ją i dziękujemy.
Plaża
Plaże są naprawdę romantyczne, ale nie radzę wchodzić do wody bez butów. Kamienie są wszędzie,widzieliśmy kilka poranionych gości. Ja ze swoją wrodzoną skłonnoscią do wygodnictwa będę wolała raczej piaszczyste plaże. Przeszkadzała mi kupa petów na plaży. Takiej ilości nie było nawet w Tunezji, gdzie wszyscy na to narzekają (swoją drogą, ja nie dam na nią powiedzieć złego słowa).
Ogólne wrażenie
Były to dla nas tylko uzupełniające wczasy na pożegnanie lata, ale było bardzo fajnie. Wspaniała była wycieczka do Wenecji. Polecam wszystkim, którzy jeszcze tam nie byli. Wycieczka na Limski Fiord też fajna. Rovinj nas zachwyciła, było naprawdę romantycznie. Po opiniach pozostałych turystów, którzy wracali z nami z innych miejsc i hoteli, nasz wybór był chyba najlepszy.