Słoneczny Brzeg: hotele z opiniami, znaleziono 201 hoteli

Bułgaria to pewnie ciekawe miejsce dla urlopu, szczególnie Ravda

Nie polecam opcji Ali inclusive. Jedzenie okropne, mały wybor, wszystko rozgotowane, mięso watpliwego pochodzenia. Codziennie podawany chleb tostowy. Przekąski na poziomie zerowym. Alkohole tylko do 20.

Hotel bardzo fajny. Właściciel, starszy gość rozmawia trochę po Polsku. Hotel przypomina bardziej pensjonat, jest mniejszy niż standardowe hotele w tym regionie. Standard przyzwoity, tv, klima, czysto. Minus brak kubków do kawy w pokoju ale można było je wypożyczyć z restauracji. Same pokoje czyste ale wykonanie słaba, krzywe kafelki :)

Samo usytuowanie poprawne, do morza 600 m, dość spory kawałek na codzienny wypad z dziećmi, ale dziecku wystarcza basen w hotelu. Ogólnie spokój, żadnych imprez, animacji, co raczej jest na plus.

Obsługa miła i uprzejma, ogólnie udany pobyt.

Dodam tylko że mieliśmy same śniadania były ok, bez szału. Ogólnie jedzenie raczej słabe ale stosunkowo tanie. Dziwi mnie też fakt zamykania aquaparku o godz.18:00 w sezonie, jak widać Bułgarzy maja już za dużo zarobione na turystach ;)

Podsumowując, za niewielkie pieniądze, niezły odpoczynek dla rodzinki w przytulnym hotelu.

Hotel, choć 3-gwaizdkowy, okazał się dość sympatyczny i przyjazny. Nie zawiera co prawda opcji all inclusive, ale dokładnie chodziło o to, by tej opcji uniknąć. Pokój otrzymany to piętrowy apartament, czysty. Przy hotelu basen z leżakami - nie było problemu, by znaleźć miejsce. Przy basenie sympatyczny bar i restauracja (dostępne także dla osób z zewnątrz), gdzie w rozsądnej cenie można coś wypić i zjeść. Rewelacyjne położenie blisko plaży Cacao beach. Jeżeli nie nastawiasz się na atrakcje alla inclusive - to opcja dla ciebie. Minus - monotonne jedzenie (śniadania i obiadokolacje), niewielki wybór i prawie zawsze zimne.

Wszelkie plusy hotelu przyćmiewa bardzo słabe wyżywienie, jakie oferuje ten hotel. Posiłki podawane są zimne, nie podgrzewane. Słaby wybór dań, pomidory i ogórki na początku i końcu stołu swedzkiego mają dawać wrażenie dużej ilości dań. Dużym minusem są też uciążliwe imprezy techno, trans w disco na pobliskiej plaży. Niestety nawet przy zamkniętych drzwiach balkonowych słychać przeszywające niskie bity, dlatego ciężko spać w takich warunkach. Dodam, że imprezy trwają do 5 rano.

Plusem hotelu jest fajny basen, pobliska plaża, niewielka odległość od Nesseberu.

5 dni , które spędziliśmy w Sunny Beach to był czas pełnego relaksu i wypoczynku:). Na plus - piękne i niezapomniane widoki, czysta woda, czysta plaża i jej bliskość (około 15 minut spaceru deptakiem ), ceny porównywalne z wypoczynkiem w Polsce oraz oczywiście prze prze przepiękny Nesebyr :D:D:D !. W pokojach jest klimatyzacja, co też jest dużym plusem kiedy temperatura sięga ok. 30 stopni, do dyspozycji basen z leżakami i parasolami :) To co mogę doradzić np. rodzinom z dziećmi, które pierwszy raz będą wypoczywać w tym miejscu koniecznie chciałyby np. część posiłków przygotować we własnym zakresie to wyposażenie się w kubki, sztućce oraz talerzyki. W pokojach nie ma do dyspozycji czajników tak jak to jest często w Polsce . W pokojach są niewielkie lodówki, można również skorzystać z ogólno dostępnych żelazka oraz deski do prasowania :) Jeśli o mnie chodzi to napewno powrócę w to miejsce :) Jeszcze raz serdecznie polecam :D:D:D

Sielski wypoczynek spędzimy w hotelu Gardenia Hills, który ulokowany został na wzgórzu z widokiem na Słoneczny Brzeg. Wypocząć będziemy mogli w przyjaznej atmosferze przy basenie. W pobliżu znajduje się stadnina koni a do plaży możemy dostać się busem hotelowym. Przestronne pokoje wykończone zostały w tradycyjny sposób. Hotel zapewnia również ogólnodostępne miejsce, z którego możemy skorzystać, aby odświeżyć się przed podróżą.

Wraz z dziewczyną wybraliśmy się na wakacje do Festa Gardenia Hills w dniach 10.09-17.09. Mimo przybycia po godzinie wydawania kolacji (all inclusive), kucharze poczekali i czekała na nas świeża kolacja. Bardzo miła obsługa recepcji. Dostaliśmy pokój prawie 30 metrów z 3ma łóżkami. W pokojach klimatyzacja wraz z pilotem. Duża ilość leżaków wokół basenu, bar (all inclusive) tuż obok, barmani nie żałowali ilości alkoholu w drinkach. Co ciekawe, chcąc dać napiwek kelnerowi ten nie chciał przyjąć, czytając komentarze o innych hotelach, obsługa baru zazwyczaj wręcz wymusza napiwki. Jedzenie jest dobre, choć monotonne. Każdego dnia na stole szwedzkim były praktycznie te same potrawy, tak samo przyrządzone. Ok. 4 dnia już nie smakowały tak dobrze, z przejedzenia. Choć porcji osobiście nie żałowałem :) hotel naprawdę na 10tkę, szczególnie w cenie w jakiej udało nam się znaleźć wakacje. Nad samą plażę bardzo wolnym, wakacyjnym krokiem jest 17 minut, zwyczajno-pospiesznym około 12 minut, natomiast darmowe autobusy hotelowe zawożą kilka razy dziennie na plażę. Każdego dnia sprzątaczka pukała do drzwi z pytaniem czy posprzątać. Nie chcąc wykorzystywać codziennie osoby sprzątającej, poprosiliśmy tylko raz. Zmiana pościeli, ręczników, opróżnienie koszy, zamiatanie, zmywanie podłóg mopem, mycie łazienki, balkonu. Świetne miejsce na odpoczynek. Przekrój towarzystwa był bardzo duży. Od 20kilku latków (grupy singielek; par jak my), rodzin z dziećmi po seniorów

Bylismy w hotelu czerwiec 2019.Pokoje są czyste ,pościel reczniki zmieniane codziennie.Basen czysty .Dla osob lubiacy ciszę polecam.Do plazy rowniez jest niedaleko.Polecam!!!

Bylismy w hotelu lipiec/sierpien 2017 .Pokoje są czyste ,pościel reczniki zmieniane codziennie.Dość duzy obiekt ale ma to swoje zalety.Wykupilam obiadokolacje i bylam zadowolona .Do plazy rowniez jest niedaleko.Polecam!!!

Hotel czysty, schludny, w dobrej lokalizacji, dość blisko do morza, do centrum, oraz do przystanku, skąd można dojechać do Słonecznego Brzegu czy Nessebaru. Na tej samej ulicy ogrom restauracji i sklepików z pamiątkami. Personel serdeczny, zawsze uśmiechnięty, pomocny w każdej sytuacji.

To był mój drugi pobyt w Kirovie i kolejny raz nie zawiodłam się.

Nocleg OK, pokój czysty, zgodny z ofertą, ale raczej tam nie wrócimy. Dostaliśmy pokój na parterze, a na terenie Kirov jest też wypożyczalnia samochodów, co spowodowało, że koło naszego balkonu wiecznie ktoś przechodził i poranki spędzaliśmy za ciemną zasłoną. Wrażenia gościnności opisanego w innych opiniach również nie możemy potwierdzić. Ciężko było się dogadać i po polsku i po angielsku, a dla osób wyglądających na rodzinę właściciela goście to zbędny balast. Ale wakacje były świetne, Rawda to super miejsce i na pewno tam wrócimy, jest tam wiele innych możliwości noclegów z lepszym zapleczem (np. kuchnią czy restauracją na dole).

Pojechaliśmy na urlop z ostatniej chwili, byliśmy bardzo zadowoleni z szybkim działaniem pracowników BP. Dzięki...

Pokoje czyste i schludne. Miła obsługa. Blisko centrum i sklepów całodobowych. Jedyny minus to słabe posiłki, aż się odechciewało jeść. Ogólnie POLECAMY ! I na pewno jeszcze raz wrócilibyśmy jeszcze raz w to samo miejsce, tylko tyle, że bez wyżywienia :p (Mieliśmy same śniadania więc nie oceniam kolacji).

trochę daleko do plaży i od centrum

Przytulny, mały hotel. Miła obsługa, pyszne jedzenie, pokoje czyste, widok z balkonu na miasteczko i morze-przepiękny. Mały basen, daleko do plaży.

Hotel przeciętny, pokoje w głębi maciupeńkie, łazienka klaustrofobiczna, na balkonie nie da się siedzieć bo wokół sąsiedzi, słychać każde słowo. w większych pokojach tylko Niemcy. Dobrze że pogoda była piękna, trzeba przebywać głównie na plaży.

Hotel dobrze położony, plaża po drugiej stronie ulicy. Nawet duży basen, jest brodzik dla dzieci. W hotelu było dosyć mało ludzi, dlatego też były zawsze wolne leżaki i był komfort dla tych którzy nie lubią tłumów. Wieczorami prawie żadnych animacji, jedynie godzina dla dzieci była poświęcona. Jedzenie, jak dla mnie dobre, myślałam że pod tym względem będzie gorzej. Jedynie co mnie najbardziej wkurzyło to to, że w dniu wymeldowania o godzinie 12 w południe już nie mieliśmy wstępu na jadalnie, mówili że już nie mają nas na liście. Więc w taki sposób czekaliśmy od 12 do 20.40 w hotelu, przy recepcji na wyjazd na lotnisko. Na szczęscie był tam sklep i kupiliśmy jakieś przegryzki. Więc to było mega słabe... Wiem jedno, nie było źle, ale już tam nie wrócę.