Wyborcze wzmożenie wśród turystów
Ochota na październikowy wypoczynek jest nie mniejsza niż w rekordowym dla turystyki 2019 roku. Ale teraz na zagraniczne wakacje, których termin zahacza o wybory, wybiera się o 1/3 mniej klientów biur podróży niż było to w czasie wyborów parlamentarnych w 2019 roku. Zagraniczne wakacje nie muszą oznaczać rezygnacji z udziału w głosowaniu.
Do 20 września 2019 jak i w 2023 roku zagraniczne wakacje na październik w biurach podróży zarezerwowała mniej więcej ta sama liczba turystów. I w 2019 roku, i w 2023 wybory mają mniej więcej tę samą datę – wówczas odbywały się 13 października, teraz będą 15 października.
Jest jednak wyraźna różnica w statystykach pomiędzy tamtym i tegorocznym wydarzeniem. O ile nie spadła ogólna liczba chętnych na wyjazd w tym miesiącu, to jest ona dużo niższa w rezerwacjach zahaczających o tegoroczne wybory.
W czasie nadchodzących wyborów poza Polską będzie przebywać 25 proc. klientów biur podróży, którzy na urlop wybrali październik. W czasie wyborów w 2019 roku poza Polską przebywało 30 proc. takich klientów.
Co ciekawe, w roku wyborczym 2019 w zasadzie nie brano pod uwagę faktu tego najważniejszego święta demokracji, planując wypoczynek w tym czasie z biurem podróży. Odsetek wyjeżdżających w połowie października 2019, a więc 30 proc. wszystkich rezerwacji na ten miesiąc, nie odbiegał znacząco od analogicznych danych dotyczących października 2018. Wówczas również za granicą przebywał taki sam odsetek turystów.
Tymczasem podobne porównanie, dotyczące października 2023 i 2022 pokazuje różnicę blisko 5 punktów procentowych. W 2022 roku, podobnie jak w 2019 i 2018, odsetek turystów, którzy wyjechali na urlop w terminie zahaczającym o połowę października wyniósł 30 proc.
Kto będzie przebywać na zagranicznych wakacjach w czasie tegorocznych wyborów parlamentarnych? To przede wszystkim osoby w wieku 26 – 45 lat (57 proc.). Prawie połowa klientów biur podróży, która zdecydowała się na wyjazd w czasie wyborów spędzi ten czas w Turcji (47 proc.). 16 proc. wyjedzie w tym czasie do Egiptu a 9 proc. – do Grecji. Niewiele mniej, bo 8 proc. do Hiszpanii.
Pobyt za granicą nie oznacza jednak definitywnego pozbawienia się prawa do głosowania. Do 10 pażdziernika turyści mogą zarejestrować się w zagranicznych obwodach poprzez rządowy serwis e-Wybory i głosować podczas wypoczynku. I nie muszą wcale udawać się do stolicy kraju, w którym spędzają urlop.
W wielu krajach obwody wyborcze utworzono również w wielu lokalizacjach turystycznych. Np. jeden z lokali wyborczych w Turcji jest zlokalizowany w bardzo popularnej wśród turystów Antalyi zaś w Egipcie – w Hurghadzie.
W analizie pod uwagę wzięto rezerwacje założone po 1 sierpnia, gdy mniej więcej wiadomo było jaki będzie termin wyborów. Dla porównania przyjęliśmy identyczny okres z 2019 roku – wówczas wybory odbyły się 13 października
Tag:
Czy podobał Ci się ten artykuł?
Możesz ten artykuł udostępnić znajomym.