Turyści 55+, czyli portfele we wrześniu szeroko otwarte
Grubo – to konkretnie od 250 zł (Chorwacja) do 350 zł (Portugalia) za osobę za tygodniowy pobyt. Jak wynika ze statystyk rezerwacyjnych Travelplanet.pl, największego polskiego multiagenta turystycznego, to właśnie na Sycylii, Riwierze Makarskiej, Maderze i na Malcie portfele dojrzałych turystów we wrześniu otwierają się znacznie szerzej niż przeciętnego turysty.
Choć tak w ogóle to nie tylko tam fundują sobie wrześniowy wypoczynek w lepszym standardzie. Ta grupa płaci przeciętnie ok 200 zł więcej niż statystyczny klient biur podróży, wyjeżdżający na wrześniowe wakacje.
Pierwsza dziesiątka najbardziej popularnych kierunków na wrześniowe wakacje wśród turystów 55+ nie odbiega od ogólnych preferencji. Z niewielkim wyjątkiem: turyści 55 Plus rzadziej wybierają Egipt i Turcję. Analiza danych Travelplanet.pl pokazuje, że w ich wypadku Włochy, Chorwacja, Portugalia i Malta to kraje, w których skłonni są zapłacić jeszcze więcej, za to wypocząć w miejscach, będących swoistym synonimem ekskluzywności.
Makarska Riwiera, Chorwacja – 1600 zł (+250 zł)
Jeśli wakacje w Chorwacji, to przede wszystkim tu, na jednym z najpiękniejszych wybrzeży nad Adriatykiem. Masywne szarobiałe szczyty gór Biokowo niemal zanurzają stopy w krystalicznie czystej wodzie, okolonej przez malownicze wyspy, pomiędzy którymi pławią się delfiny. To najbardziej popularne chorwackie letnisko między Splitem a Dubrownikiem przyciąga przede wszystkim polskich turystów 55 Plus, płacących za pobyt we wrześniu (z własnym dojazdem) 1600 zł za osobę, to jest więcej o 250 zł niż średnio płaci klient biur podróży.
Makarska, największe miasto riwiery, żyje w zasadzie tylko z turystyki. Opalanie się na ponadpółtorakilometrowej piaszczystej plaży, kąpiele słoneczne, wieczorne spacery po Rivie, dyskoteki i przesiadywanie w restauracjach i kafejkach to smak chorwackich wakacji. Miłą odskocznią od plażowania jest chociażby muzeum przy klasztorze Franciszkanów z ciekawymi zbiorami muszli ze wszystkich mórz świata.
W samej Makarskiej przy nabrzeżu kołyszą się stateczki, które codziennie zabierają turystów w rejs na okoliczne wyspy, połączone z lunchem I degustacją chorwackich trunków. Stateczki docierają na Brac (z kamienia I marmuru wydobywanego na tej wyspie zbudowano Biały Dom w Waszyngtonie), Korculę (tu urodził się Marco Polo, słynny podróżnik i odkrywca) czy Mljet (tu znajduje się Jaskinia Odyseusza, jak głosi legenda, wpadł on tu na mieliznę i spotkał nimfę Kalypso).
Ale najważniejszym punktem rejsu jest wyspa Hvar, na której urodził się wynalazca daktyloskopii Ivan Vučetić. To najdłuższa i najbardziej słoneczna wyspa Adriatyku. Jak obliczono, słońce świeci tu 2 722 godziny w roku. Na wyspie najbardziej zauważalne są całe połacie porośnięte lawendą.
Nad miastem Hvar góruje olbrzymia twierdza Spanjol, z której rozciąga się widok na schodzące kaskadowo ku zatoce miasteczko z katedrą św. Stefana na głównym placu i najstarszym, funkcjonującym teatrem miejskim w Europie, na port w którym cumują małe łódki i luksusowe jachty oraz archipelag Piekielnych Wysp, które wabią fanów nurkowania, bo to jedne z najlepszych w Chorwacji miejsc do uprawianiu tego sportu.
Sycylia Włochy – 2750 zł (+260 zł)
Turysta 55 Plus wypoczywa we wrześniu we Włoszech za przeciętnie za 2750 zł, to jest za ok 260 zł więcej niż statystyczny klient biur podróży. Na włoskie wakacje wybiera głównie Sycylię, największą wyspę na morzu Śródziemnym, mając szansę na obejrzenie erupcji Etny. To najwyższy czynny wulkan w Europie (3323 m n.p.m.). Ale spokojnie! Jest bezpiecznie, bo sycylijczycy potrafią zmienić bieg potoku lawy, tak by nie spowodowała ona dotkliwych zniszczeń. A na stokach wulkanu uprawiają oliwki, cytrusy, winorośl oraz zbierają grzyby i zioła.
Ostatni wybuch wulkanu dotknął Katanię w 1669 r. Dziś jest urokliwym miastem, pełnym placów, czarnych jak smoła. To zastygła lawa. Na głównym placu (Piazza del Duomo) stoi pomnik słonia wykonany – a jakże by inaczej – z czarnej, wulkanicznej skały. Pomnik upamiętnia zwycięstwo nad Kartagińczykami, którzy przy pomocy słoni, chcieli podbić miasto. W Palermo, największym z sycylijskich miast, warto pierwsze kroki postawić w niepowtarzalnej dzielnicy Vucciria. Wąskie ulice pełne są straganów i punktów, serwujących świetne lokalne jedzenie, m.in. pane con la milza – kawałki smażonej śledziony, podawane w bułce, ale także owoce morza, wszelkiego rodzaju mięsa i grillowane warzywa oraz desery.
Dopiero po degustacji czas na zwiedzanie atrakcji i perełek architektury z okresów panowania Fenicjan, Rzymian, Arabów i Hiszpanów. To mroczne Katakumby Kapucynów, z blisko 8 tysiącami zmumifikowanych ciał zakonników i bogatych mieszkańców miasta, to Piazza Pretoria – plac pośrodku którego znajduje się zaprojektowana przez florenckich artystów „fontanna wstydu” z posągami nagich bogiń i nimf, a przede wszystkim górującą nad miastem katedrę Monreale, której wnętrze zdobią przepiękne mozaiki. Obiekt znajduje się na liście UNESCO.
Szczególnie zachwycający jest widok Etny z teatru greckiego w Taorminie, miasteczka pełnego urokliwych zaułków. Sama Taormina uważana za perłę Sycylii, urzekła Goethego, Oskara Wilde’a. Dziś nawet najbardziej wybrednych turystów rzuca na kolana. Wielu z nich równie romantycznych klimatów szuka w Cefalu, rybackim miasteczku, zawdzięczającemu wyjątkowy urok pięknej plaży oraz skałom otaczającym miasto. W jednej z nich wykuto Lavatio Medievale – to średniowieczna pralnia publiczna. Przez koryta do prania płynie podziemna rzeka Cefalino, która następnie wpada do morza.
Malta – 2170 zł (+270 zł)
Budowle starsze niż piramidy, ikonowe wręcz cuda natury, dziedzictwo Kawalerów Maltańskich i fiesty — to czeka turystów w kraju tysiąc razy mniejszym od Polski. Turyści 55+ nie tylko chętniej od ogółu wybierają na wrześniowe wakacje Maltę niż Cypr, ale płacą za wakacje tutaj 270 zł więcej.
La Valletta, stolica Malty, to jedyne miejsce na morzu Śródziemnym, gdzie kapitanowie statków wycieczkowych budzą pasażerów o świcie, bo nie ma piękniejszego widoku na Grand Harbour i mury miasta, które o wschodzie i zachodzie słońca mają niezwykły miodowy kolor.
Dla amerykańskich filmowców Malta to ważny punkt w planowaniu zdjęć bo nasłonecznienie jest identyczne jak w Los Angeles. Tu powstawał Gladiator, Troja, Midnight Express, Hrabia Monte Christo a także sceny z Kryminalnych.
Najpiękniejsza forteca na morzu Śródziemnym — takim mianem okrzyknięto konurbację La Valletty, Vittoriosy, St. Julian’s i Sliemy – w całości wpisana na listę UNESCO, urzeka potężnymi murami, schodzącymi do morza wąskimi uliczkami zacienionymi przez wysokie barokowe i secesyjne kamienice, pałacami, willami, marinami z kołyszącymi się na wodzie luksusowymi jachtami z całego świata.
Malta to nie tylko jej stolica z takimi cudami architektury jak konkatedra św. Jana czy Pałac Wielkiego Mistrza. To również trzecia na świecie co do wielkości kopuła kościoła w Moście, Ciche Miasto w Mdinie, dawnej stolicy Malty, cytadela z katedrą w Victorii na Gozo.
Największy wpływ na dzisiejsze oblicze Malty mieli rycerze zakonu św. Jana zwani Kawalerami Maltańskimi lub Joannitami. Ale o jej znacznie dłuższej historii zaświadcza starsza niż egipskie piramidy megalityczna świątynia Ggantija na wyspie Gozo.
Piaszczystych plaż, jakie kochają Polacy, jest na Malcie i Gozo zaledwie kilka. Warto poszukać tych kamiennych, które w klifowych, wapiennych wybrzeżach wysp wyrzeźbiły woda i wiatr. Najpiękniejsza to St. Peter”s Pool na wschodzie Malty, opodal Marsaxlokk Bay. To najstarsza i największa wioska rybacka nad zatoką pełną kołyszących się luzzu, typowo maltańskich, kolorowych łodzi. To tu w 1989 Michaił Gorbaczow z George’m Bushem ogłosili koniec zimnej wojny.
Madera, Portugalia – 3450 zł (+350 zł)
Fascynujący krajobraz Madery to wysokie góry, głębokie doliny z egzotyczną roślinnością i barwnymi kwiatami, dzięki czemu nosi ona miano wyspy wiecznej wiosny. To za to między innymi turysta 55 Plus skłonny jest zapłacić za wrześniowe wakacje w Portugalii aż 350 zł więcej niż przeciętny klient biur podróży.
Dość powiedzieć, że tutejsze lasy wawrzynowe z wiecznie zielonymi liśćmi o aromatycznym zapachu zostały wpisane na listę UNESCO a ich wiek ocenia się na kilka milionów lat.
Równie dobrze Maderę można nazwać wyspą kopru, który można znaleźć niemal w każdym miejscu. Po portugalsku koper to funcho i to jest właśnie źródłosłów nazwy stolicy Madery – Funchal. Najbardziej znaną i kojarzoną z Funchal osobą jest urodzony tu światowej sławy piłkarz Cristiano Ronaldo. Na stolicę Madery najlepiej spojrzeć z góry, a dokładnie górującego nad miastem ogrodu botanicznego, skąd dobrze widać XV-wieczną starówkę i Fortecę Św. Jana Chrzciciela.f
Funchal to dla wielu turystów nie tylko plażowanie na Lido, Ponta Gorda, Barreirinha czy kamienistej Praia Formosa. Funchal to świetny punkt wypadowy do wycieczek po wyspie. W niezwykły sposób do miasta można wrócić malowniczą trasą z Monte (gdzie znajduje się sanktuarium). Po asfalcie zjeżdża się na wiklinowych sankach, prowadzonych przez specjalnych kierowców zwanych „carreiros”. W sąsiedztwie plaży na promenadzie, wiodącej do centrum miasta, w wąskich uliczkach, mnóstwo jest tradycyjnych winiarni, serwujących najbardziej znany produkt tej portugalskiej wyspy – wino madera. Jego historia sięga XV wieku, kiedy w czasie Wielkich Odkryć Geograficznych, żeglarze zabierali je w dalekie rejsy. Po powrocie z jednej z zamorskich podróży okazało się, że trunek zyskał dużo szlachetniejszy smak. Właśnie wtedy odkryto, że wyjątkowe walory wina z Madery to zasługa długiego procesu dojrzewania w wysokich, tropikalnych, temperaturach.
Zwłaszcza wyjazd na początku września to dla miłośników wina niezwykła gratka. Trwa tu bowiem Festiwal Festa do Vinho da Madera i przypomina o ogromnym społeczno-ekonomicznym znaczeniu produkcji wina dla tego regionu. Podczas święta odbywa się m.in. zbieranie winogron, Parada Zbieraczy oraz tradycyjne ugniatanie winogron. Prezentowane są też rytuały związane z ucztowaniem.
Czy podobał Ci się ten artykuł?
Możesz ten artykuł udostępnić znajomym.