Podróż do Afryki - Kenia i jej atrakcje

Czarny Ląd to miejsce, które kusi swoją odmiennością i pięknem, co sprawia, że wiele osób marzy, by tutaj dotrzeć. Podróż do Afryki stanowi atrakcję samą w sobie, a wybór na miejsce docelowe Kenię to strzał w dziesiątkę. Kraj ten bowiem ma do zaoferowania tak wiele, że trzeba zarezerwować sobie przynajmniej miesiąc, by móc go naprawdę doświadczyć. Na odwiedzających czekają tutaj rajskie plaże, długa linia brzegowa, malutkie hotele z domkami, które posiadają prywatne baseny, a także niezwykłe skarby natury.

Atrakcje Kenii - co warto zobaczyć

Kenia to kraj pełen słońca, który wspaniale nadaje się na wczasy dla miłośników sportów wodnych, a także dla tych osób, które chciałyby ich w końcu spróbować i nauczyć się surfowania, windsurfingu, czy też kitesurfingu. Poza tym można tu bez końca leniuchować na plaży oraz zwiedzać podwodne światy. Na odwiedzających czekają tutaj bowiem wielobarwne rafy koralowe, z których warto przede wszystkim zobaczyć te, które znajdują się w okolicach wyspy Wasini. Ten widok pozostaje w pamięci na zawsze, a ogrom kolorów, cudowne gatunki ryb i rajski podwodny świat kuszą, by zaglądać tu częściej.

Jeśli chodzi o plaże to najpiękniejsze z nich czekają na Wybrzeżach Mombasy. Koniecznie trzeba zobaczyć Diani Beach z malutkim, drobnym piaskiem i spędzić tutaj co najmniej jedno popołudnie. Wystarczy pozwolić sobie być, odpoczywać i cieszyć się urokiem chwili. Świetnym pomysłem jest także odwiedzenie samej Mombasy, która posiada magiczny port oraz tuk-tuki. Dodatkowo na odwiedzających czeka tutaj bardzo ciekawa architektura starego miasta, a miejsce to stanowi także świetną bazę wypadową do parku Haller Park, w którym możliwe jest karmienie żyraf.

Kenia to także niesamowite parki narodowe. Jednym z piękniejszych rezerwatów jest Masai Mara, do którego warto przyjechać w czasie migracji zwierząt przez rzekę Mara, czyli w sierpniu oraz we wrześniu. Można tu podziwiać lwy, antylopy, gazele, czy krokodyle, a także wybrać się na lot balonem, by zobaczyć wschód słońca oraz ogrom zwierząt, które mieszkają w tym rezerwacie. Taka wyprawa stanowi spełnienie marzeń, a na pewno okaże się wspaniałym prezentem dla bliskiej osoby, czy całej rodziny.

"Czerwone słonie" natomiast to kolejna atrakcja, która czeka w Tsavo West. Kolor ziemi w tym miejscu sprawia, że zwierzęta te obsypując sobie grzbiety same nabierają innej barwy. To naprawdę warto zobaczyć. Podobnie jak magiczny widok na Kilimandżaro, który czeka w rezerwacie Amboseli. Przy Jeziorze Nakuru natomiast - w Parku Narodowym można zachwycać się pelikanami i flamingami.

W czasie safari warto skorzystać z atrakcji głównej, czyli noclegu na terenie rezerwatu lub na środku sawanny. Można zarezerwować miejsce na obozowisku posiadające namiot lub też w luksusowych domkach, które stworzone zostały w stylu kolonialnym. Ta atrakcja sprawia, że możliwe jest o wiele głębsze doświadczenie bycia w bliskości z dziką afrykańską naturą. Poza tym do znajdujących się nieopodal wodopojów często podchodzą różne zwierzęta, co pozwala je obserwować z niedalekiej odległości.

Fascynującym miejscem jest także Nairobi, które umożliwia zapoznanie się z barwną kulturą Kenii. Zakątek ten ulokowany jest na wysokości 1700 metrów n.p.m. pod górami Aberdare. Na turystów czeka tutaj chociażby Muzeum Narodowe, czy też muzeum poświęcone autorce “Pożegnania z Afryką” - Karen Blixen.

Warto zobaczyć także ruiny Miasta Gede, które znajdują się 16 kilometrów od miasta Malindi. Ich historia sięga XII wieku, a w XVII wieku z powodów, których nadal nie ustalono, wszyscy mieszkańcy opuścili to miejsce. Można tutaj przejść się szlakiem turystycznym, który obejmuje domy posiadające fascynujące nazwy jak np. Dom Porcelanowej Czary, Dom Nożyczek, czy Dom Żelaznej Lampy, jak również bramy, grobowce i Wielki Meczet. Niesamowicie jest tutaj zwłaszcza wieczorem.

Na odwiedzających czeka w Kenii także magiczne centrum - Kipepeo Butterfly Center, w którym można podziwiać ogromną ilość przeróżnych gatunków motyli występujących w okolicznych obszarach, a jednocześnie kupić miód, czy wyroby z jedwabiu. Miejsce to łączy w sobie zarówno aktywizację społeczności, jak i działania mające na celu ochronę środowiska.

Podróżując wzdłuż wybrzeża natomiast można odkryć kolejną atrakcję. Mowa tutaj o Świętych gajach ludu Mijikenda, czyli kaya. Są one rozsiane na długość około 200 kilometrów. Znajduje się tu wiele ciekawych wiosek, z których najstarsze sięgają XVI wieku. Kaya miały dla mieszkańców znaczenie magiczne, dlatego też często znajdowały się w niedostępnych miejscach, głęboko w lasach. Przez susze jednak w latach 40. XX wieku mieszkańcy porzucili święte gaje i obecnie stanowią one dla nich siedziby przodków. Nadal czczone są jako miejsca święte, a 11 z nich wpisanych zostało na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.

Bardzo klimatycznym miejscem jest także kenijskie miasto Lamu. To zabytkowa metropolia, którą można odnaleźć w południowo-zachodniej części kraju na wyspie o tej samej nazwie. Można tutaj podziwiać przedkolonialną architekturę, zachwycać się krętymi uliczkami, zabytkowymi meczetami, czy XIV-wiecznym grobowcem kolumnowym oraz XVIII-wieczną fortecą. To zabytkowe miasto również zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.

Kiedy najlepiej przyjechać do Kenii?

Kenia znajduje się pod wpływem klimatu równikowego, jest tu więc gorąco i wilgotno. Szczytem sezonu jest tutaj okres od grudnia aż do marca, wtedy też można się spodziewać najwyższych temperatur, które na wybrzeżu mogą wynosić nawet 31 stopni Celsjusza. Najpiękniej w tej części kraju jest od listopada do początków kwietnia. Na wybrzeżu także mało odczuwa się porę deszczową, która nawiedza kraj w okresie od kwietnia do czerwca, a także od listopada do grudnia.

Niewątpliwie najlepszym czasem na safari będzie pora sucha, która w Kenii trwa od czerwca aż do października i ponownie w styczniu oraz lutym. Oczywiście ta atrakcja będzie najbardziej niezapomniana, gdy przyjedzie się do Kenii w trakcie trwania wielkiej migracji zwierząt, czyli w miesiącach: lipiec, sierpień oraz wrzesień, a także w momencie powrotu zwierząt do Tanzanii, czyli w październiku i listopadzie.