Lato 2024 – czy ktoś jeszcze nie kupił wakacji?
Takie pytanie nasuwa się, gdy spojrzeć na skalę wzrostu sprzedaży letniego wypoczynku w biurach podróży. W połowie marca 2023 branża cieszyła się z rekordowych wzrostów. A teraz jest jeszcze lepiej. Wakacje są ciut tańsze niż zeszłoroczne.
Według statystyk Travelplanet.pl rezerwacji w biurach podróży jest o ok. 1/3 więcej niż w porównywalnym okresie 2023. Wakacje są przeciętnie minimalnie tańsze niż rok temu – teraz za zagraniczną eskapadę, najczęściej na 8 dni, do dobrego hotelu (4* – 45 proc. rezerwacji, 5* – 35 proc. rezerwacji) z wyżywieniem all inclusive (85 proc. rezerwacji) turyści płacą ok. 3400 zł za osobę.
Znacznie potaniał Egipt i Tunezja oraz Włochy. Droższy jest za to wypoczynek na Cyprze i w Chorwacji. W tym ostatnim wypadku na ten wzrost rzutuje raczej sposób, w jaki turyści docierają na wakacje. Tradycyjnie do Chorwacji jeździło się własnym transportem, obecnie systematycznie rosnąca liczba połączeń lotniczych zwiększa popularność podróżowania do Chorwacji samolotem.
Rezerwacje do 20 marca, wyloty 1.06 – 30.09
Na wakacje turyści wylecą z Katowic prawie tak często jak z warszawskiego Okęcia. W sumie z tych dwóch lotnisk na letni urlop wyleci ponad połowa klientów biur podróży.
Z kolei blisko dwa razy więcej turystów dojedzie do Berlina, by stamtąd polecieć na wakacje, niż z Radomia.
Ile za letni urlop
Jak wcześniej wspomniano, za letni wypoczynek, najczęściej na 8 dni, do dobrego hotelu (4* – 45 proc. rezerwacji, 5* – 35 proc. rezerwacji) z wyżywieniem all inclusive (85 proc. rezerwacji) turyści płacą ok. 3400 zł za osobę. To średnia wartość rezerwacji, bo za zagraniczny urlop można zapłacić znacznie mniej lub znacznie więcej, w zależności od wybranego terminu, kierunku i standardu.
Trzymając się ram, które określają powyższe turystyczne preferencje klientów biur podróży, okazuje się, że za tygodniowe wakacje w czerwcu lub wrześniu zapłacimy 1350 – 1400 zł od osoby, jeśli wybierzemy czterogwiazdkowy hotel w Bułgarii, Albanii lub Turcji ze śniadaniami i obiadokolacjami (w wypadku Turcji można również znaleźć oferty all inclusive).
Ale za tygodniowy urlop w szczycie letniego sezonu (lipiec – sierpień), można zapłacić równie dobrze co najmniej 4500 zł od osoby, jeśli celem będzie Hiszpania lub Wyspy Kanaryjskie w hotelu 5* z wyżywieniem all inclusive.
Wakacje za nie więcej niż 2000 zł od osoby
Przed i po wysokim sezonie, a więc w czerwcu lub wrześniu, można przebierać w ofertach, których cena nie przekracza 2000 zł – mowa tu o wypoczynku z przelotem do hotelu 4* i wyżywieniu HB (śniadania i obiadokolacje) oraz all inclusive. Za takie, a nawet znacznie mniejsze pieniądze, bo już od 1300 – 1400 zł wypoczniemy w Bułgarii, Turcji, Albanii. Nieco więcej kosztują takie wakacje w Tunezji, Egipcie, Maroku, Grecji i Hiszpanii.
W tym czasie nad Bałtykiem za pobyt z wyżywieniem HB trzeba zapłacić co najmniej 1100 zł i doliczyć do tego koszt dojazdu.
Szczyt sezonu w wersji all inclusive
Jeśli szykujemy się na wakacje, na których mamy wszystko w cenie, musimy przeznaczyć minimum 2000 zł, jeśli zadowoli nas standard hotelu 4*. Oferty w tej cenie znajdziemy gdy zdecydujemy się spędzić wakacje w Turcji, Egipcie, Bułgarii, Albanii i Tunezji. Tylko 200 zł trzeba obecnie dołożyć, by wybierając Turcję, podnieść standard wypoczynku do 5*, a ok. 500 zł by odpocząć w hotelach 5* w Egipcie i Tunezji.
W wypadku Bułgarii, Albanii, Grecji, Cypru czy Hiszpanii taka operacja to dodatkowy koszt od 800 do grubo ponad 1000 zł od osoby.
Na wakacje nad Bałtykiem w szczycie sezonu w hotelu 4* z wyżywieniem HB trzeba przeznaczyć co najmniej 1100 – 1200 zł plus koszt dojazdu. Ale to pojedyncze oferty, większość propozycji takiego wypoczynku to koszt minimum 1500 zł od osoby.
Czy podobał Ci się ten artykuł?
Możesz ten artykuł udostępnić znajomym.